Niemiec uważa, że spore zmiany w przepisach aerodynamicznych mogą stanowić dla ekip dobrą okazję na przyspieszenie swojego rozwoju, a w przypadku Renault na dogonienie czołowej trójki mistrzostw.
W drodze do sukcesu ma pomóc Daniel Ricciardo, który w minionym sezonie reprezentował barwy ekipy z Milton Keynes.
Nico Hulkenberg, Renault: Jako kierowcy nie jesteśmy inżynierami, a na pewno nie aerodynamikami. Z pewnością nie powie nam jak zrobić bargeboard, ale może nam pomóc, wyjaśniając, co Red Bull zrobił z różnymi systemami lub na ustawieniu samochodu. Z pewnością będzie miał dla nas trochę informacji od Red Bulla, co na pewno będzie interesujące.
Nowsze ulepszenia w 2019 roku, mające na celu poprawę wyprzedzania, będą zawierały prostsze, większe przednie skrzydło, uproszczone przednie przewody hamulcowe bez skrzydełek i szersze, głębsze tylne skrzydło.
Hulkenberg podkreśla jednak nie wie, czy zmiany pozwolą zespołowi znacząco zbliżyć się do TOP 3.
Nico Hulkenberg, Renault: Dzięki nowym przednim skrzydłom nikt nie wie dokładnie, dokąd jechać. Ale to nie jest całkowity restart, bardziej miękki reset. Jako zespół fabryczny zakładamy, że uda nam się zbliżyć do czołówki, ale nikt nie wie na ile. W ostatnich wyścigach traciliśmy od jednej do dwóch sekund do najlepszych zespołów i musimy pozbyć się minimum połowy tego czasu.
Niemiec w tym roku będzie ścigał się przeciwko utalentowanemu Australijczykowi, a wewnątrzzespołowa walka między zawodnikami Renault zapowiada się na jedną z ciekawszych przed zbliżającym się sezonem.