Sędziowie dopatrzyli się naruszenia artykułu 6.1.4 regulaminu WEC, który nakazuje stałą aktualizację deklaracji wyposażenia technicznego samochodu. Dopatrzono się innego przepływomierza paliwa. W konsekwencji anulowano wszystkie czasy uzyskane w kwalifikacjach przez auto ekipy Toyota Gazoo Racing, co oznacza, że do wyścigu trio Mike Conway, Kamui Kobayashi i José María López ruszy z pitlane i to po zakończeniu pierwszego okrążenia przez ostatni samochód, zgodnie z instrukcjami dyrektora wyścigu.
Dwukrotny mistrz Formuły 1, Fernando Alonso zacznie zatem swój pierwszy wyścig w WEC od startu jego samochodu z pierwszego pola. Partnerami Hiszpana są Sébastien Buemi i Kazuki Nakajima. W pierwszym rzędzie ustawi się także prototyp zespołu Rebellion Racing, którym będą podróżować Neel Jani, André Lotterer, Bruno Senna.
Tekst: Marcin Zabolski
Tagi: WEC, Długodystansowe, Spa, FIA WEC, Spa-Francorchamps