Junior WRC to cudowny twór mistrzostw świata, przeznaczony głównie dla młodych kierowców, którzy zaczynają swoją przygodę z najlepszą ligą rajdową świata. Jej mistrzami w przeszłości byli m.in. Sebastien Loeb, Sebastien Ogier, Dani Sordo, Martin Prokop, Pontus Tidemand, czy Stephane Lefebvre. Można zatem z całą pewnością stwierdzić, że JWRC jest fantastyczną szkołą i prowadzi do wielkich rzeczy w świecie WRC.
Ogromnym atutem JWRC jest to, że wszyscy zawodnicy startują identycznymi samochodami, w tym roku będą to Fordy Fiesta R2T przygotowane przez polski oddział M-Sportu w Krakowie. Taka sytuacja sprawia, że potencjał będzie widoczny od samego początku, liczyć będą się tylko umiejętności, nie moc i jakość auta.
Których juniorów zobaczymy w nowych Fiestach? Listę na Rajdzie Szwecji otwierają Emil Bergkvist z Olą Floene. Wydaje się, że ich głównymi rywalami w walce zwycięstwo może być kolejna skandynawska para – Denis Radstrom i Johan Johansson. Nie wolno zapominać o znanych z Rajdowych Mistrzostw Europy Ralfsie Sirmacisie oraz Juliusie Tannercie, a swoje trzy grosze do rywalizacji będzie chciał wtrącić też Terry Folb, który świetnie prezentował się w ubiegłym roku.
Rajd Szwecji od dłuższego czasu nie figurował wśród rund zaliczanych do JWRC. Ostatnim razem juniorzy zmierzyli się na próbach w okolicach Karlstad w 2006 roku, kiedy to bezkonkurencyjny był Per-Gunnar Andersson, a drugą lokatę zajął Partik Sandell. Szwedzkie podium podpowiada nam, że pomimo tego, iż na starcie zobaczymy tym razem 14 juniorskich załóg, to o zwycięstwo powalczyć mogą gospodarze – Bergkvist oraz Radstrom. My już nie możemy doczekać się startu rywalizacji przyszłych dominatorów, a wy?
Tagi: WRC, Ford, Rajd Szwecji, Ford Polska, Ford Performance