2002 r. był wyjątkowym sezonem Rajdowych Mistrzostw Świata. W klasyfikacji producentów rywalizowało 7 producentów, a liczba samochodów WRC często przekraczała 20 egzemplarzy!
Aż 28 z nich stanęło na starcie Rajdu Monte Carlo 2002, w którym zobaczyliśmy przedsmak możliwości Sebastiena Loeba. Młody Alzatczyk zaszokował świat zanotowaniem najlepszego wyniku w rajdzie, ale pierwsze zwycięstwo odbiera mu błąd zespołu, który zmienił opony w niedozwolonym momencie.
Najlepszy okazał się wówczas Tommi Makinen, który szczęśliwie odniósł swoje ostatnie zwycięstwo w WRC, jedyne w barwach fabrycznego zespołu Subaru. Rajd obfitował w wiele wyjątkowych akcji, dramatów i wypadków, które warto zobaczyć na załączonym filmie powyżej.
Pamiętnym kadrem jest chociażby wypadek Romana Kresty, które Skoda Octavia WRC zawisła nad przepaścią, opierając się jedynie o stary słup telefoniczny.