Powyższe nagranie powinno zadziałać na wyobraźnię wszystkich matek, które spacerują w pobliżu ulicy. Do tragedii zabrakło niewiele.
Jak relacjonuje autor nagrania, kobieta stanęła na chodniku, aby zrobić zdjęcie stawu Morawa (trasa Sosnowiec – Szopienice). Zapomniała jednak zablokować wózka ze swoim dzieckiem. To stoczyło się po krawężniku na jezdnię, ale czujny kierowca w porę zauważył całą sytuację i zdołał wyhamować. – Gdybym nie zaczął trąbić, nawet nie byłaby świadoma, że mogę uciąć jej 500+ – napisał autor.
Matka i dziecko mogą mówić o dużym szczęściu. Często w takich sytuacjach skupienie kierowcy może nie wystarczyć. Gdyby kierowca rejestrujący jazdę znajdował się kilkanaście metrów dalej, nie miałby wystarczającego czasu na reakcję. Warto pamiętać o blokadzie kół wózka dziecięcego, jeśli zamierzamy się od niego odwrócić.