Do sieci trafiło nagranie z ubiegłotygodniowego wypadku w ukraińskiej Odessie, w którym rozpędzony Volkswagen Golf uderzył w wjeżdżający na skrzyżowanie motocykl.
Na powyższym wideo widać, że kierowca jednośladu stoi przy samej krawędzi skrzyżowania i nie widzi sygnalizacji. Postanawia jednak ruszyć, gdy „na oko” dostrzega, że samochody zatrzymują się przed skrzyżowaniem (kierowcy musieli już zapewne widzieć czerwone światło, ponieważ w momencie ruszenia motocykla na jego pasie świeciło się już światło pomarańczowe).
Wówczas jego tor jazdy przecina rozpędzony Volkswagen Golf. Kobieta strąca motocyklistę z dużą prędkością i sama kończy swoją jazdę wjeżdżając w bok ciągnika siodłowego. Sprawczyni wypadku nic się nie stało, ale motocyklista doznał złamań barku, nogi i ramienia. Choć wypadek wyglądał przerażająco, życiu motocyklisty nie zagraża niebezpieczeństwo.
Kolizja pokazuje jak istotne jest posiadanie wideorejestratora. Co ciekawe, na rynku pojawiły się już także profesjonalne zestawy dla kierowców jednośladów.