Wczorajszy wieczór z poważnymi urazami przedwcześnie zakończył niezbyt uzdolniony 20-latek, który uderzył swoim BMW w sklep.
Do zdarzenia doszło w jednych z miejscowości na terenie rosyjskiej republiki Tatarstanu. Młodzieniec tracąc kontrolę nad BMW zrobił krzywdę nie tylko sobie, ale i towarzyszącemu pasażerowi.
Jak ustaliły służby, to nie pierwszy wypadek 20-latka. Być może przymusowa przerwa od jazdy przyda się brawurowemu kierowcy, który miejmy nadzieję, dostał bolesną nauczkę.