W 2015 roku Sebastian Vettel trafił do Ferrari aby choć raz zdobyć z ekipą z Maranello mistrzowski tytuł. Niestety cel ten wydaje się być coraz bardziej odległy, zwłaszcza w obliczu fantastycznej formy Lewisa Hamiltona i zespołu Mercedesa.
Po ostatnich niepowodzeniach media zaczęły spekulować, że 31-latek rozważa przedwczesne zakończenie kariery. Doniesienia te wydawały się wiarygodne tym bardziej, że taką możliwość potwierdzał Bernie Ecclestone – prywatnie dobry przyjaciel kierowcy Ferrari i były szef F1.
Bernie Ecclestone: Sebastian prowadzi szczęśliwe życie rodzinne i nie chce, aby F1 wytrąciła go z równowagi. On nie zmieni zespołu, bardziej prawdopodobne jest, że zakończy swoją karierę. Sądzę, że niewiele potrzeba, aby podjął taką decyzję.
Czterokrotny mistrz świata w wywiadzie dla Auto Bild zdementował jednak te doniesienia zapewniając, że Ferrari wcale nie ma zamiaru się poddawać, a cała ekipa pracuje w pocie czoła by kierowcy mogli zacząć wygrywać.
Sebastian Vettel: Nadal mam sporo radości z jazdy w Formule 1 i mam coś do zrobienia z Ferrari. Chcemy dać z siebie wszystko, aby odwrócić tę sytuację w tym sezonie, a Grand Prix Kanady powinno być początkiem tego procesu.
