Używany Opel Corsa F - idealny samochód na dzisiejsze czasy? Jest tani i mało pali

Używany Opel Corsa generacji F to jeden z najtańszych sposobów na to, aby wejść w posiadanie nowoczesnego, świeżego samochodu. Trzeba jednak zwrócić uwagę na kilka szczegółów przed zakupem, a przede wszystkim unikać jak ognia wersji elektrycznej. Używane samochody ze świeżym designem możemy dostać dziś już w bardzo korzystnych cenach. 

uzywany-opel-corsa-f
Podaj dalej

Używany Opel Corsa – atrakcyjne oferty na rynku

uzywany-opel-corsa-f
fot. Opel

Najnowszy Opel Corsa nawet w salonie ma stosunkowo niewielką cenę, a używane dostępne są w bardzo atrakcyjnych pieniądzach. Co więcej, zgodnie z raportami niezawodności, samochody te nie powinny sprawiać żadnych problemów. Ale tylko jeśli odejmiemy z tego równania Corsę-e, która może wydrenować portfele właścicieli. 

Szósta generacja Corsy to czterometrowy hatchback, który jako nowy dostępny jest już od około 70 000 złotych. Oznacza to, że Opel jest nawet tańszy od podobnych rozmiarów Skody Fabii. Za to dostajemy nieco mniej praktyczny samochód, aczkolwiek różnica nie jest gigantyczna. Wystarczy spojrzeć na pojemność bagażników. Corsa pomieści od 309 do 1081 litrów bagażu, podczas gdy Fabia od 380 do 1190 litrów. 

Opel Corsa F pojawiła się na rynku w 2019 roku, a w 2023 pojawił się lifting. Oznacza to, że możemy udać się na rynek aut używanych, gdzie wybór jest całkiem spory. Za najtańsze egzemplarze będziemy musieli zapłacić około 35 000 złotych. W tym przypadku będziemy musieli jednak pogodzić się z przebiegami rzędu 100 000 kilometrów. Jest to o tyle niewielki problem, że pod maską najczęściej znajdziemy 1,5-litrowego diesla. 

uzywany-opel-corsa-f
fot. Opel

Niskie spalanie i niskie przebiegi

Silnik ten na dłuższych trasach bez problemu spali 3,5 l/100 kilometrów. Podczas jazdy miejskiej, jeśli preferujesz tego typu jazdę, może pojawić się częsty problem czyli zatykanie filtra cząstek stałych. Jeśli będziesz jeździł na krótkich trasach, lepiej zdecydować się na benzynę. Tutaj przebiegi są niższe, ale i ceny zaczynają się dopiero od około 5000 zł więcej. 

Niemieccy dziennikarze z portalu Auto Bild postanowili sprawdzić Corsę z rynku aut używanych na własnej skórze. Do ich dyspozycji trafił 1,2-litrowy egzemplarz z przebiegiem zaledwie 48 tys. kilometrów. Pierwotnie samochód kosztował około 90 000 zł, jednak dziś jest oferowany za jedynie 60 000 zł. Mamy dość zauważalny spadek wartości nawet przy niewielkim przebiegu. Za tym nie idzie żadna ukryta wada, choć sam silnik nie należy do najbardziej emocjonujących. Co prawda spalanie na poziomie 5,5 l/100 km jest bardzo akceptowalne, to jednak moc 75 KM sprawia, że cierpi dynamika jazdy. 

uzywany-opel-corsa-f
fot. Opel

Dlatego też polecamy szukać na rynku aut używanych benzyny z turbodoładowaniem, która może generować 100 lub 130 koni mechanicznych. W drugim przypadku trzeba zapłacić za taką Corsę, nawet używaną, około 70 000 złotych. Warto pamiętać też, aby unikać elektrycznej Corsy. Ta już jako nowa jest horrendalnie droga (170 000 zł). Co więcej, bateria 50 kWh reprezentuje równowartość około 12 litrów oleju napędowego. A to oznacza, że nie zajedziemy nim daleko. Samochód traci na wartości bardzo szybko, więc pozornie na rynku aut używanych może być interesujący. 

Przeczytaj również