Najnowsze uchwyty wykorzystują technologię żyroskopową, aby utrzymać kubek w pozycji pionowej bez względu na przechył nadwozia.
Jak to działa? Zasadniczo to taki sam pomysł jak ten stosowany w stabilizatorach znajdujących się na gimbalach, takich jak na przykład DJI Osmo.
W zależności od modelu, ruchome ramiona są wyposażone w zestaw silniczków elektrycznych podpiętych do żyroskopu. Aby utrzymać kamerę (lub kubek) w pozycji pionowej, silniczki reagują na zmiany położenia i automatycznie starają się „wyprostować” utrzymywany przedmiot, co swoją drogą świetnie im wychodzi.
Żyroskopowy uchwyt na kubek, bez względu na to, jak dziwacznie to brzmi, byłby fajnym gadżetem, gdyby trafił do produkcji. Podczas gdy piankowe fotele Vision M Next i system rozszerzonej rzeczywistości wyglądają na całkiem prawdopodobne, to przyszłość uchwytu już niekoniecznie.