90. edycja targów Geneva Motor Show miała rozpocząć się dziś od ceremonii ogłoszenia zwycięzcy Car of the Year. Poniedziałek w Genewie miał stać pod znakiem wyboru najlepszego kandydata, jeszcze na dzień przed pierwszym dniem prasowym.
Szwajcarskie władze wydały jednak zakaz organizacji publicznych spotkań dla grup liczących ponad 1000 osób co najmniej do 15 marca. Na szczęście organizatorzy Car of the Year 2020 dopełnią swoich obowiązków.
Pierwotnie na liście kandydatów opublikowanej w październiku znalazło się 35 kandydatów:
Audi E-Tron
BMW 1 Series
BMW Z4
BMW X6
BMW X7
DS 3 Crossback
Ford Puma
Kia e-Soul
Mazda 3
Mazda CX-30
Mercedes-Benz CLA
Mercedes-Benz EQC
Nissan Juke
Opel Corsa
Peugeot 208
Porsche 911
Porsche Taycan
Range Rover Evoque
Renault Captur
Renault Clio
Renault Zoe
Skoda Kamiq
Skoda Scala
Subaru Forester
Tesla Model 3
Toyota Camry
Toyota Corolla
Toyota RAV4
Toyota GR Supra
Volkswagen T-Cross
25 listopada opublikowano kolejną listę, obejmującą już tylko 7 nominowanych:
BMW serii 1
Ford Puma
Peugeot 208
Porsche Taycan
Renault Clio
Tesla Model 3
Toyota Corolla
W konkursie „Car of the Year” mogą brać udział tylko kandydaci z całkowicie nowymi samochodami, które trafiły do sprzedaży przed końcem roku na conajmniej pięciu rynkach europejskich. W jury zasiada 60 dziennikarzy z 23 europejskich krajów, w tym z Niemiec, Wielkiej Brytanii, Hiszpanii, czy Włoch. Polskę reprezentują w tym zaszczytnym gronie Roman Popkiewicz (Auto motor i sport) oraz Maciek Ziemek.
Transmisja na żywo z dzisiejszego wydarzenia rozpocznie się punktualnie o godzinie 15:00 polskiego czasu.
Zwycięzca zostanie wyłoniony z grona dwóch pojazdów elektrycznych (Porsche Taycan, Tesla Model 3), dwóch supermini (Peugeot 208, Renault Clio) oraz dwóch samochodów kompaktowych (Toyota Corolla, BMW Serii 1), a także crossovera Forda Pumy.