Kolejny producent żegna silniki spalinowe – już w tym roku
Zdaje się, że nie ma tygodnia bez informacji o kolejnym producencie wycofującym silniki spalinowe ze swojej oferty. Czy taka strategia nie odbije im się jednak czkawką? To pokaże czas, ale na chwilę obecną zapowiedzi przejścia na elektryki i „ostatnie modele z silnikiem spalinowym” świetnie napędzają sprzedaż. I podobnie będzie w tym przypadku. Ten SUV będzie cieszył się ogromnym zainteresowaniem.
Jaguar zapowiedział dziś najnowszego F-Pace z dwoma specjalnymi edycjami. F-Pace 90. Anniversary oraz SVR 575 będą ostatnimi z rurą wydechową i bakiem na paliwo. Zostały zaprojektowane tak, aby podkreślić koniec produkcji małego SUV-a brytyjskiej marki. Jaguar przygotowuje się tym samym do elektrycznej przyszłości. A to oznacza, że oferta spalinowych samochodów wkrótce zniknie całkowicie. Firma pożegna model F-Pace dwoma nowymi specjalnymi wersjami.
Pierwsza z nich to wydanie 90. Anniversary i świętuje „dziewięć dekad innowacji i produkcji silnika ze spalaniem wewnętrznym”. Ma kilka stylistycznych detali z modelu R, a także wyjątkowe felgi aluminiowe i panoramiczny szklany dach. Kupujący otrzymają też ekskluzywne wnętrze ze sportowymi siedzeniami, kontrastowymi szwami, czy aluminiowymi wykończeniami.
SUV F-Pace notował świetne wyniki sprzedażowe
Ten konkretny SUV będzie oferowany w różnych wykończeniach i może być wyposażony także w asortyment różnych silników. Jaguar nie ominął tutaj zarówno cztero- jak i sześciocylindrowych Diesli. Kupujący mogą jednak także wybrać wariant hybrydowy typu plug-in. Tutaj otrzymamy zasięg WLTP wyłącznie na energii elektrycznej w postaci 64 kilometrów.
Druga wersja będzie interesować szczególnie fanów szybkiej jazdy. Edycja SVR 575 ma bowiem pod maską 5-litrowy silnik V8, który generuje 575 koni mechanicznych i dysponuje momentem obrotowym w wysokości 700 Nm. To o 25 koni mechanicznych więcej niż zwykły SUV, a dzięki temu przyspieszenie od 0 do 100 km/h wyniesie zawrotne 3,8 sekundy.
Oprócz zmodernizowanego silnika model SVR 575 otrzyma także czarne akcenty i ogromne, 22-calowe felgi kute. Do dwukolorowych felg dołączy także aluminiowe wykończenie wnętrza, czy sportowe fotele z ogrzewaniem i wentylacją. I choć SUV Jaguara odejdzie w zapomnienie z końcem roku, będzie świetnie zapamiętany przez markę. To jej pierwszy crossover w historii i jeden z najbardziej udanych modeli. Od rozpoczęcia produkcji firma sprzedała ponad 328 000 egzemplarzy tego samochodu.