To najtańsze BMW Z8 na rynku. Taka cena wynika z przebiegu - nieco ponad 200 tysięcy kilometrów

Samochody takie jak to BMW Z8 nie zostały stworzone z myślą o pokonywaniu ogromnych przebiegów. Większość ich właścicieli wyciąga je raczej na niedzielne przejażdżki z żoną. Ale ten konkretny egzemplarz przejechał w swoim długim życiu ponad 200 tysięcy kilometrów. I z jednej strony to dość smutny widok, z drugiej jednak, ktoś musiał naprawdę cieszyć się z jazdy tym samochodem. Teraz pojawił się na sprzedaż i jest najtańszym egzemplarzem na całym rynku. 

uzywane-bmw-z8
Podaj dalej

Wyjątkowo rzadkie BMW Z8 na sprzedaż

uzywane-bmw-z8
fot. mobile.de

Choć sportowe samochody takie jak to BMW Z8 nie zostały stworzone z myślą o pokonywaniu autostradowych przebiegów, to jednak miło jest widzieć, że niektórzy korzystają z nich jako daily. Właściciel prawdopodobnie narzekał na ból pleców, czy kłopoty z wsiadaniem i wysiadaniem. Ale najwyraźniej bawarska maszyna z silnikiem V8 pod maską odpłacała mu się z nawiązką. 

BMW Z8 wielu z nas pamięta jako ostatni samochód niemieckiej firmy, które pojawiło się w rękach Jamesa Bonda. Nowoczesny roadster w stylu retro został zaprojektowany przez Henrika Fiskera, którego firma sygnowana jego nazwiskiem ma dzisiaj spore problemy. To BMW jest jednak wspaniałe i posiada wiele wspólnych części z BMW M5. 

uzywane-bmw-z8
fot. mobile.de

Dziś jest prawdziwą ikoną i samochód ten był naprawdę drogi nawet wtedy, gdy pojawił się w sprzedaży. Wystarczy powiedzieć, że mniej pieniędzy trzeba było dać za Ferrari 360 Modena. I choć BMW nie było takie szybkie, znalazło swoich pasjonatów. Powstało tylko 5703 egzemplarzy, co czyni go naprawdę rzadkim towarem. Pod jego maską pracuje silnik o pojemności 4,9 litra i układzie V8. To wszystko z manualną skrzynią biegów i napędem na tylną oś. 

To najtańszy egzemplarz na rynku

uzywane-bmw-z8
fot. mobile.de

Właściciel tego konkretnego egzemplarza naprawdę cieszył się jazdą swoim BMW. W trakcie całego życia przejechał nim dokładnie 210 099 kilometrów. I to wynik może nie straszny dla Volskwagena Passata. Ale Z8 z pewnością nie powstało z myślą o takich przebiegach. 

Niemiecka firma, która wystawiła samochód na sprzedaż twierdzi, że samochód był regularnie serwisowany. Niektóre elementy jednostki napędowej zostały poddane także delikatnej konserwacji. Wizualnie możemy zobaczyć te kilometry na samochodzie, szczególnie we wnętrzu. Tworzywa sztuczne są lekko poprzecierane, próg wygląda na zmęczony, a kierownica wypolerowana. Nie ma tam jednak nic, co mogłoby być większym problemem niż tylko zwykłym zużyciem. 

uzywane-bmw-z8
fot. mobile.de

Wszystko to obniża cenę samochodu, która i tak jest dość abstrakcyjna. Mało używane BMW Z8 w stanie kolekcjonerskim jest warte około 1 miliona złotych. Ten konkretny egzemplarz jest dostępny za 135 999 euro, czyli około 580 000 złotych. Jest to oczywiście najtańsze Z8 na całym rynku, choć jak widzicie, nie są to małe pieniądze. 

Przeczytaj również