Testy F1, Barcelona: Pracowity i bezbłędny Russell z 6. czasem poranka

Dziś punktualnie o godzinie 9:00 rozpoczął się drugi tydzień przedsezonowych testów Formuły 1 w Barcelonie. Dla zespołu Williamsa to ostatni dzwonek na przygotowanie się do pierwszej marcowej rundy, Grand Prix Australii.

Przed przerwą obiadową najlepszym czasem popisał się Antonio Giovinazzi. Kierowca zespołu Alfa Romeo pokonał jedno okrążenie w czasie 1:18,589, ustanawiając tym samym rekord przedsezonowych testów. Drugi czas zanotował Pierre Gasly z Red Bulla, wyprzedzając trzeciego Charlesa Leclerca. Ferrari pokonało dziś najmniej okrążeń ze wszystkich zespołów. 

Oczy polskich kibiców oczywiście zwrócone są w kierunku jeżdżącego dziś bolidem FW42 George’a Russella.

Brytyjczyk jako jeden z pierwszych pojawił się dziś na torze, pokonując okrążenie instalacyjne i szybko chowając swój bolid w boksach.

Na kolejny wjazd partnera zespołowego Roberta Kubicy musieliśmy czekać do 10:00. Brytyjczyk wykonywał jednak okrążenia ze stałą prędkością, co miało pozwolić na lepszy pomiar poszczególnych komponentów. Jego czas okrążenia na tym etapie oscylował w granicach 1 min 40 sekund.

O 10:15 Russell pojawił się na torze po raz trzeci, tym razem zakładając twarde opony C4. Brytyjczyk poprawił czas, jednak wciąż daleko było do jazdy na pełnej prędkości.

Do 10:30 na swoim koncie George miał przejechanych 11 okrążeń. W między czasie Hamilton pokonał ich 26, Hulkenberg 25, a Magnussen 24. Kierowca Williamsa nie był jednak w tej statystyce najsłabszy. Jednakże, mniej kółek przejechali Alex Albon (7) i Charles Leclerc z Ferrari (6).

Testy F1, Barcelona: Pracowity i bezbłędny Russell z 6. czasem poranka

Przed przerwą obiadową najlepszym czasem popisał się Antonio Giovinazzi. Kierowca zespołu Alfa Romeo pokonał jedno okrążenie w czasie 1:18,589, ustanawiając tym samym rekord przedsezonowych testów. Drugi czas zanotował Pierre Gasly z Red Bulla, wyprzedzając trzeciego Charlesa Leclerca. Ferrari pokonało dziś najmniej okrążeń ze wszystkich zespołów. 

Oczy polskich kibiców oczywiście zwrócone są w kierunku jeżdżącego dziś bolidem FW42 George’a Russella.

Brytyjczyk jako jeden z pierwszych pojawił się dziś na torze, pokonując okrążenie instalacyjne i szybko chowając swój bolid w boksach.

Na kolejny wjazd partnera zespołowego Roberta Kubicy musieliśmy czekać do 10:00. Brytyjczyk wykonywał jednak okrążenia ze stałą prędkością, co miało pozwolić na lepszy pomiar poszczególnych komponentów. Jego czas okrążenia na tym etapie oscylował w granicach 1 min 40 sekund.

O 10:15 Russell pojawił się na torze po raz trzeci, tym razem zakładając twarde opony C4. Brytyjczyk poprawił czas, jednak wciąż daleko było do jazdy na pełnej prędkości.

Do 10:30 na swoim koncie George miał przejechanych 11 okrążeń. W między czasie Hamilton pokonał ich 26, Hulkenberg 25, a Magnussen 24. Kierowca Williamsa nie był jednak w tej statystyce najsłabszy. Jednakże, mniej kółek przejechali Alex Albon (7) i Charles Leclerc z Ferrari (6).

O tym, że Williams w końcu zaczął jeździć na poziomie pozostałych teamów świadczyły pierwsze międzyczasy uzyskane przez Russella o godzinie 10:54. Kilka chwil później Brytyjczyk poprawił swój czas okrążenia o 15 sekund, a przed zjazdem do alei serwisowej jego czas okrążenia wynosił już 1:21.102 uzyskany na oponie C3.

Dwie ostatnie godziny przed przerwą

O 11:05 nad torem w Montemlo pojawiło się więcej słońca, a temperatura zarówno powietrza jak i toru zaczęła wzrastać. Niestety kilka chwil później nad torem zawisła pierwsza czerwona flaga spowodowana zatrzymaniem McLarena Lando Norrisa.

George Russell kontynuował swój program i znów zaczął kręcić szybkie kółka. Tym razem do poprawy poprzedniego rezultatu zabrakło mu ledwie 0,075 sekundy. Kilkanaście minut później Brytyjczyk zszedł po raz pierwszy w tym roku poniżej 1 minuty i 21 sekund. Jego czas wyniósł dokładnie 1:20,724. Po trzech godzinach jazd Russell miał na koncie 30 okrążeń zajmując 8. miejsce w stawce.

O 12:20 Russell wyrównał już liczbę okrążeń z całego poprzedniego tygodnia, wykonując parę wolniejszych okrążeń na twardej mieszance C5. Brytyjczyk wykonał także próbę startu. Tym razem wizyta w alei serwisowej była bardzo krótka i już po 15 minutach mogliśmy znów obserwować bolid Williamsa na torze.

Już na drugim szybkim okrążeniu Russell pokonał kolejną barierę 1 minuty i 20 sekund, mijając linię mety z czasem 1:19,662!

Kolejne okrążenia nie były już tak szybkie, a kilka minut później najlepszym czasem w tegorocznych testach przedsezonowych popisał się Antonio Giovinazzi (Alfa Romeo) w postaci 1:18,589.

Łącznie dzisiejszego poranka George Russell wykonał 46 okrążeń pomiarowych z najlepszym czasem 1:19,662. W końcu pozytywne wieści płyną do nas z Barcelony.

Klasyfikacja kierowców po 4 godzinach:

1 Antonio Giovinazzi 1:18,589
2 Pierre Gasly 1:18,647
3 Charles Leclerc 1:18,651
4 Lance Stroll 1:19,139
5 Kevin Magnussen 1:19,644
6 George Russell 1:19,662
7 Alex Albon 1:19,689
8 Lewis Hamilton 1:20,332
9 Nico Hulkenberg 1:20,348
10 Lando Norris 1:22,306

Licznik okrążeń po 4 godzinach:

1 Haas 84
2 Mercedes 83
3 Renault 80
4 Red Bull 61
5 Alfa Romeo 56
6 Williams 46
7 Racing Point 44
8 Toro Rosso 39
9 McLaren 38
10 Ferrari 29

Przeczytaj również