Volkswagen był w szoku – musieli zmienić strategię
W 2020 roku Volkswagen wypuścił na brazylijski rynek model Nivus. Jego popularność z biegiem czasu zaczęła bardzo wyraźnie rosnąć. Wszystko to zbiegło się w czasie z absolutnym skokiem popularności segmentu SUV w Europie. Wystarczyło dodać sobie dwa do dwóch – skoro Nivus w Brazylii jest tak popularny, a w Europie ten segment przeżywa totalny rozkwit… trzeba zacząć sprzedawać go też na Starym Kontynencie. Tak oto w 2021 roku do cenników trafił w końcu model Taigo – europejska wersja Nivusa.

To SUV segmentu B – nie jest zatem największy, chociaż ludzie na ogół nie narzekają na brak miejsca. Oczywiście te rozmiary mają też spore zalety – samochód świetnie radzi sobie chociażby w mieście. Jest to SUV bardzo uniwersalny i wiele osób znajdzie dla niego wykorzystanie. Należy podkreślić też bezpieczeństwo – Taigo uzyskał maksymalną ocenę 5 gwiazdek w teście Euro NCAP. Volkswagen jest bardzo ładny, wygląda nowocześnie, stylowo. Nic dziwnego w tym, że na tak wielu rynkach stał się hitem.
Co ma pod maską?
Taigo ma napęd na przednią oś. Jeśli chodzi o silniki, to wybieramy tutaj w jednostkach benzynowych o pojemności 1,0 lub 1,5 litra i mocy od 95 do 150 koni mechanicznych. Są to jednocześnie silniki oszczędne, bowiem raportowane spalanie często wynosi około 6 litrów. Na portalu „Autocentrum” samochód ma bardzo dobrą średnią ocenę na poziomie 4,4 na 5, kiedy średnia całego segmentu to 4,1. Wśród zalet bardzo często wymienia się m.in. skrzynie biegów. Wybór to 5, lub 6-biegowy manual i 7-biegowe DSG.

Najlepsza w tym wszystkim jest jednak chyba cena. W tym momencie, zgodnie z cennikiem znajdującym się na stronie internetowej marki Volkswagen, Taigo da się kupić już od 84 290 zł. Mowa tu o wersji z 1-litrowym silnikiem o mocy 95 koni, z manualną, 5-stopniową skrzynią biegów. Jeśli natomiast ktoś celuje w najmocniejszy wariant, czyli ten z silnikiem 1.5 l o mocy 150 koni mechanicznych i z 7-biegowym DSG, musi liczyć się z wydatkiem rzędu przynajmniej 111 390 zł. Biorąc pod uwagę to, jakie na rynku panują dziś ceny, ktoś może potraktować takie kwoty jako okazję.
Zdjęcia: Volkswagen AG