Ten Volkswagen jako nowy kosztował prawie 0,5 mln zł. "Baby Bentley" dzisiaj jest tani jak barszcz

Ten Volkswagen nawet w czasach swojej świetności nie przyniósł niemieckiej marce zbyt wielu sukcesów. Samochód ten jako nowy kosztował prawie 500 tysięcy złotych. Obecnie jest jednym z najszybciej i najbardziej tracących na wartości pojazdów na rynku aut używanych. A to dobra wiadomość dla potencjalnych kupujących, bo Volkswagen Phaeton stanowi niezwykle ciekawą ofertę. 

volkswagen-phaeton-
Podaj dalej

Volkswagen Phateon królem utraty wartości

volkswagen-phaeton-
fot. autoscout24

Wielu ludzi nigdy nie decyduje się na nowy samochód prosto z salonu. Powodów, które przemawiają za kupnem używanego jest wiele. Jednym z nich może być duża utrata wartości. Znacie ten dowcip, w którym mówi się, że ci kupujący używane samochody, po prostu pozwalają innym wyjechać z salonu. A taka przyjemność kosztuje i to niemało. 

Inna sprawa, że decydując się na zakup używanego samochodu, możemy zawsze wydać tę samą kwotę, ale wybrać ciekawszy egzemplarz. Zamiast nowej Octavii, można kupić używanego Superba. To wszystko zależy już od gustów i guścików. Mamy dzisiaj egzemplarz, który na pewno nie trafi w gusta wszystkich. Ale na pewno będą też fani takiego pomysłu. 

volkswagen-phaeton-
fot. autoscout24

To Volkswagen Phaeton V6 TDI 4Motion. Samochód po trzecim faceliftingu w 2010 roku kosztował prawie pół miliona złotych. Mowa oczywiście o jednej z najbardziej doposażonych wersji, z którą mamy tutaj do czynienia. Podstawa warta była około 272 000 złotych. Po 8 latach od rozpoczęcia produkcji nie było już jednak możliwości wyboru silnika W12 4Motion (za kolejne 150 000 zł). Mimo to, jego wartość spadała tak samo szybko. 

Niskie przebiegi i jeszcze niższe ceny

volkswagen-phaeton-
fot. autoscout24

Volkswagen Phateon dalej był dla ludzi czymś w rodzaju powiększonego Passata. Choć w rzeczywistości bardziej powinniśmy nazywać go przystępnym Audi lub Bentleyem. Zainteresowani nie chcieli wydawać kosmicznych sum za samochód, który nie wyglądał wystarczająco elegancko na tle Audi, BMW, czy Mercedesa. Nie zmieniło się to do dziś. 

Ale na szczęście byli klienci, nawet pod koniec produkcji Phaetona, które nie bały się tego samochodu. Ten konkretny egzemplarz wygląda jak nowy, pochodzi z 2010 roku i kosztuje zaledwie 11 980 euro (51 000 zł). To niewiele pieniędzy za jakikolwiek samochód, a przede wszystkim o 400 000 złotych mniej, niż Phateon kosztował jako nowy. A mówimy przecież o bardzo luksusowym samochodzie bez większych oczywistych wad. 

volkswagen-phaeton-
fot. autoscout24

Wyposażenie na pokładzie Phateona jest bardzo bogate. Mamy tu skórzane fotele z pamięcią, podgrzewane, chłodzone i masowane. Są też podwójne szyby służące przyjemniejszej jeździe, zawieszenie pneumatyczne, biksenonowe reflektory, czy panoramiczny dach. Nie mogło oczywiście zabraknąć czterostrefowej klimatyzacji, czy podgrzewanych dyszy spryskiwaczy. Pakiet dodatków podkreślają chromowane elementy, które były standardem dla najwyższych wersji w tamtych latach. 

Przeczytaj również