Spis treści
- Mercedes Klasy E w hybrydowym wariancie 300 de z przebiegiem 400 000 kilometrów
- Poprzedni właściciel musiał robić nim 500 kilometrów dziennie przez 2 lata
- Samochód jest wystawiony na sprzedaż za połowę mniej niż drugi najtańszy egzemplarz

Ten Mercedes nie miał łatwego życia
Ktoś przejechał swoim samochodem dokładnie 386 913 kilometrów w nieco ponad 2 lata. Choć widzieliśmy już sporo aut z dużym przebiegiem, to ten Mercedes chyba jest rekordzistą. To jasne, że samochód był wykorzystywany do pracy, ale nawet biorąc to pod uwagę, wynik ten jest po prostu niezwykły. Wystarczy odrobina matematyki.
Pierwszy i obecny właściciel kupił swoje kombi w lipcu 2023 roku. Samochód ma więc około 2 lata i 4 miesiące. Biorąc pod uwagę, że Mercedes jeździł codziennie od tamtego czasu aż do dziś, musiałby robić 500 kilometrów dziennie. W soboty i niedzielę też. Bez weekendów? Przebieg dzienny musiałby wynieść prawie 800 kilometrów.
Samochód, który oglądamy to Mercedes Klasy E poprzedniej generacji, z samego końca produkcji. To hybrydowa wersja 300 de w kombi. Gdyby nie przebieg – nic nadzwyczajnego. Takich Mercedesów jeździ po naszych drogach na pęczki. Jednak ten niezwykły wynik jest też niejako potwierdzeniem jego jakości i niezawodności. Przecież samochód nie mógł się psuć, bo właścicielowi zabrakłoby czasu aby wykręcić taki przebieg.

Śmiesznie niska cena – czy jeszcze warto go kupić?
Mercedes jest obecnie wystawiony za 17 750 euro, czyli około 73 000 złotych. Jako nowy kosztował właściciela 306 000 złotych. To tylko kolejny dowód na to, że samochód nie był używany „normalnie”. Co więcej, drugi najtańszy Mercedes 300 E kombi z 2023 roku w całej Europie kosztuje prawie dwa razy więcej. A wciąż ma dość duży jak na 2-latka przebieg w postaci 100 000 kilometrów.
Historia tego samochodu jest dość niezwykła. Jego właścicielem była firma, która zajmowała się przewożeniem ludzi. Firma to… Królewskie Stowarzyszenie Wioślarskie z siedzibą w Rotterdamie. Jej zadaniem jest zabezpieczanie zakotwiczonych statków i transport ich nawigatorów.
Czy warto kupić 2-letni samochód z takim stażem? Na to pytanie nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Cena jest niezwykle kusząca, ale Mercedes może okazać się po prostu studnią bez dna. Może też nigdy nie zacząć się psuć, skoro odbył już tak trudną służbę przez pierwsze dwa lata swojego życia.
