Zespół M-Sport znany z występów w Rajdowych Mistrzostwach Świata w miniony weekend wystawiał Fiestę WRC w najnowszej specyfikacji dla Valtteriego Bottasa. Brytyjski team był pod wrażeniem występu kierowcy F1 w swoim debiucie w Finlandii.
Bottas wziął udział w Arctic Lapland Rally w obsługiwanym przez M-Sport Fordzie Fiesta WRC. Projekt jego startu wsparli zarządzający projektem „Latający Fin”, Fińska Federacja Rajdowa oraz zespół AKK-Motorsport.
Na prawym fotelu rajdówki obsługiwanej przez inżynierów M-Sportu zasiadał dwukrotny mistrz świata Timo Rautiainen, a Bottas wygrał jeden odcinek specjalny, kończąc rywalizację na 5. miejscu w generalce.
Szef zespołu Rick Millener powiedział dla motorsport.com, że pracownicy zespołu oddelegowani na ten weekend do Finlandii byli pod wrażeniem warsztatu pracy Fina.
Pochwały dla Bottasa
– Od kierowcy Formuły 1 można spodziewać się, że prędkość nie będzie problemem. Tutaj mieliśmy jednak do czynienia z bardzo dobrą techniką jazdy pomiędzy tymi wszystkimi drzewami. Wydawał się czerpać dużą frajdę z jazdy – powiedział Millener.
– Jedną z różnic, jaką dostrzegli nasi inżynierowie, to jego styl jazdy. Nie otwierał przepustnicy na maksa cały czas. W aucie WRC wciskasz pedał gazu do końca w momencie, kiedy masz pełną przyczepność. Jednak w bolidzie Formuły 1 cały czas szukasz tej przyczepności, więc nie zawsze wciskasz w podłogę.
– Spisał się bardzo dobrze. W swoim pierwszym rajdzie i to jeszcze za kierownicą auta WRC, w nowym dla siebie zespole i z niesprawdzonym wcześniej pilotem – 5. miejsce w generalce przy temperaturach sięgających -30 stopni Celsjusza to dobry wynik – dodał.
Dobra promocja
– Mam nadzieję, że jeszcze zobaczymy go w rajdowym samochodzie. To dobre dla sportu, a taki mix jest ciekawy do oglądania. Jeśli mielibyśmy okazję, sprowadzilibyśmy go na testy do Wielkiej Brytanii. Jego kalendarz jest jednak bardzo napięty.
– Robert Kubica to świetny sprzedawca WRC i w tym roku wraca do F1, więc myślę, że ludzie wykażą jeszcze większe zainteresowanie naszym sportem!
Kierowca fabryczny M-Sportu Teemu Suninen powiedział, że śledził postępy Bottasa w trakcie swojego Rajdu Monte Carlo, dodając: – Wykonał fantastyczną pracę. Nie był najszybszy, ale nie można było tego od niego oczekiwać. Przed rajdem powiedziałem, że liczę na jego wygrany oes, co się udało. Może być więc bardzo zadowolony. Ważne jest również to, że nie popełnił żadnych błędów i nie utknął w zaspie – zakończył.