Te diesle towarzyszą Polakom w codziennej pracy. Jeden wyróżnia się ponad całą konkurencję

Według raportu Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego w 2024 r. zarejestrowano w Polsce 66 853 nowych, lekkich aut dostawczych. To o 3,6 proc. więcej niż w 2023 r. Całą czołówkę stanowią modele z silnikami Diesla, które chyba jeszcze długo znajdą w tym segmencie bezpieczny schron. Zwłaszcza że sprzedaż elektrycznych dostawczaków w Polsce spadła.

Europejskie diesle sprzedają się najlepiej

Pierwszym wyborem spośród samochodów dostawczych o DMC do 3,5 tony od lat jest Renault Master. Nie zmieniło się to także w 2024 r., gdy zadebiutowała czwarta generacja tego modelu. W zeszłym roku zarejestrowano 9 084 nowych Masterów. Choć jest to zdecydowanie najlepszy wynik, to względem 2023 r. to spadek o 9,6 proc. Niemniej Master i jego diesle to i tak najlepiej sprzedający się model Renault w Polsce, biorąc pod uwagę także osobówki.

W porównaniu z 2023 r. nie zmieniło się także drugie miejsce w modelowym rankingu. Tę pozycję utrzymało Iveco Daily, mimo 3,2-procentowego spadku rejestracji (5 503 szt.). Oba modele zmniejszyły swoje udziały w rynku m.in. na rzecz trzeciego Mercedesa Sprintera (5 333 szt.). Dostawczak niemieckiej marki rzutem ta taśmę wyrzucił z podium Fiata Ducato (5 260 szt.).

Na znaczeniu w tym segmencie powoli zyskuje Toyota Proace City (3 752 szt.), która wyprzedziła Forda Transita (3 713). Warto jednak podkreślić, że Transit jest klasyfikowany pod wieloma osobnymi modelami. Przykładem tego jest ósme miejsce Forda Transit Custom (2 024), sklasyfikowanego za Volkswagenem Crafterem (2 740). Do czołowej dziesiątki wskoczył najpopularniejszy pick-up w Polsce, czyli Ford Ranger. 1 962 rejestracje oznaczają niemal podwojenie sprzedaży z 2023 r. Top 10 zamyka z kolei Renault Trafic (1 952).

Dostawczaki to żyła złota dla Renault i Forda

Jeśli spojrzymy na łączną sprzedaż dostawczaków przez poszczególne marki to zestawienie także otworzy Renault (13 061 szt.). Jednak na drugim miejscu będziemy mieli Forda (9 538), a na trzecim Fiata (7 501). Do czołowej trójki nieco zabrakło jeszcze Toyocie (7 331) i Mercedesowi (6 618). Volkswagen (6 102) wypadł z Top 5, ale utrzymał się przed Iveco (5 505).

Czterocyfrowe wyniki zdołali w Polsce wykręcić jeszcze tylko marki koncernu Stellantis: Opel (2 935), Peugeot (2 016) i Citroen (1 761). Bardzo blisko tego pułapu był MAN (991), ale do szczęścia zabrakło jeszcze 9 rejestracji modelu TGE. W czołowej piętnastce za 2024 r. znalazły się jeszcze marki Suzuki (630), Isuzu (608), Skoda (378) i SsangYong (209).