Ta popularna Honda po latach zyskuje na wartości. Dziś można ją sprzedać z 3-krotnym zyskiem

23-letnia Honda właśnie sprzedała się za 240 000 złotych, czyli prawie trzy razy tyle, ile kosztowała jako nowa. Wtedy jednak nikt nie spodziewał się, że po latach takie egzemplarze będą warte tego typu pieniędzy. Wystarczyło, aby ta Honda zniknęła z rynku bez żadnych widoków na powrót choćby w zbliżonej formie. 

uzywana-honda-prelude
Podaj dalej

Używana Honda za kosmiczne pieniądze

uzywana-honda-prelude
fot. Bring a Trailer

Klasyczne samochody przeżywają w ostatnich latach swoisty renesans. Co raz więcej osób interesuję się ich zakupem i wynika to z wielu różnych powodów. Jednym z najważniejszych jest oczywiście stan dzisiejszej motoryzacji, który mówiąc delikatnie, nie przypadł do gustu wielu z najbardziej zagorzałych entuzjastów. Obsesja na punkcie starszych samochodów wynika z rozwoju motoryzacji. 

Chęć posiadania starszego, bardziej „prawdziwego” samochodu niejako pompuje balonik klasycznej motoryzacji. Ponadto, w trakcie pandemii koronawirusa wszystkie historyczne przedmioty zaczęły niesamowicie zyskiwać na wartości. Inflacja sprawiła też, że wielu sprzedawców upatrywało swojej szansy w sprzedawaniu kiepskiej jakości, starych samochodów za kosmiczne pieniądze. Takie auta nie budzą jednak zainteresowania, ale nie brakuje też aut, które są wyjątkowo pożądane. 

uzywana-honda-prelude
fot. Bring a Trailer

Jeden z najnowszych dowodów na taki stan rzeczy pojawił się na portalu Bring a Trailer. To Honda Prelude z 2001 roku, która znalazła swojego nowego właściciela za okrągłe 60 000 dolarów, czyli około 240 000 złotych. Ten egzemplarz jest w wyjątkowo dobrym stanie, pochodzi z ostatniego roku produkcji, ale czy jest on warty aż takich pieniędzy?

To może być wciąż świetna inwestycja

uzywana-honda-prelude
fot. Bring a Trailer

Pamiętajmy, że w swoich czasach Honda Prelude nie była niczym niezwykłym. Samochód zjechał z taśmy produkcyjnej w setkach tysięcy egzemplarzy, a ceny nowych wynosiły 20 000 dolarów – 80 000 złotych. Ta konkretna wersja była co prawda nieco droższa, ale wciąż mówimy prawie o 3-krotnym wzroście wartości w ciągu zaledwie 23 lat. To z pewnością nowy rekord. 

Skąd jednak mogła wziąć się taka cena? Nie jest to ani nowy samochód, ani przesadnie unikalny, nie należał też do celebryty. Ale nie można odmówić mu tego, że jest bardzo ładnie zachowanym egzemplarzem piątej, czyli ostatniej generacji Prelude. Model ten nigdy nie widział i z pewnością już nie zobaczy (a na pewno nie w takiej formie) następcy. 

uzywana-honda-prelude
fot. Bring a Trailer

Co ciekawe, większość całkiem ładnych egzemplarzy Hondy Prelude można wciąż kupić za dość niskie ceny. W ostatnich latach oczywiście nieco one podrożały, ale trend ten z pewnością będzie się utrzymywać. Jeśli więc czujesz potrzebę posiadania samochodów z tamtych lat, a przy tym chcesz zarobić trochę grosza, może warto rozważyć taki model japońskiego producenta. 

uzywana-honda-prelude
fot. Bring a Trailer

Przeczytaj również