Lukas z pierwszej linii

Robert Lukas wywalczył drugie pole startowe przed piątą rundą Porsche Supercup na torze Hungaroring. Polak od samego początku weekendu plasował się w czołówce i niewiele zabrakło, aby sięgnąć po najlepszą pozycję podczas kwalifikacji na węgierskim obiekcie.

Lukas z pierwszej linii
Podaj dalej

fot. Porsche
fot. Porsche

Kierowca OLIMP Motorsport już podczas piątkowego treningu pokazał się z bardzo dobrej strony, kiedy udało mu się wykręcić drugi czas. Tak dobra jazda jest efektem wytężonych przygotowań i testów przed wyścigiem, w trakcie których ekipa mogła poznać zupełnie nową nawierzchnię toru. Dlatego też w trakcie sesji treningowej dopracowała ona tylko ustawienia samochodu i była w pełni przygotowana do kwalifikacji.

Świetnie wykonaną pracę było widać już od pierwszych okrążeń, kiedy to Robert Lukas znalazł się na czele tabeli. Tor poprawiał się jednak z sekundy na sekundę, więc potrzebny był kolejny wyjazd na nowych gumach. Niestety na pierwszym okrążeniu kierowca OLIMP Motorsport popełnił drobny błąd, jednak drugie było wystarczająco dobre, aby wskoczyć na drugie miejsce i wystartować jutro z pierwszego rzędu.

Robert Lukas powalczy o zwycięstwo jutro o godzinie 11:35, kiedy to rozpocznie się piąty wyścig sezonu.

Robert Lukas: – Mamy za sobą bardzo udane kwalifikacje. Na pierwszym komplecie opon znajdowaliśmy się na czele tabeli, jednak wiedzieliśmy, że tor się poprawia i będzie trzeba jeszcze zaatakować w końcówce sesji. Podczas kolejnej próby moim najszybszym okrążeniem było to drugie, choć powinno być pierwsze, więc w sumie mogliśmy być na pierwszym miejscu. Drugie pole startowe jest jednak bardzo dobre, a nasze tempo wyścigowe jest całkiem niezłe, więc będziemy atakować!

fot. Porsche
fot. Porsche

Przeczytaj również