Wszystko wyglądało tak, jakby wypadek spowodowany był przez nadmierną prędkość. Akcja w zamyśle trafić miała tak do kierowców i pasażerów, jak i pieszych. Wokół rozbitych w wypadku pojazdów przechadzała się ,,śmierć”. Zatrzymane do rutynowej kontroli osoby bardzo często rozmawiały z policjantami na temat wypadków. Wyraźnie było widać, że akcja wywołała zamierzony efekt.
Kielecka drogówka przygotowała również specjalne ulotki informacyjne dla wszystkich kontrolowanych kierowców. W niej znajdowały się m.in. zdjęcia i wskazania obszarów, gdzie dochodziło wcześniej do wypadków i jakie były ich skutki.