Dalibor Pantůček, projektant nadwozia: Škoda Vision X jest najmłodszym i najmniejszym członkiem rodziny naszych SUV-ów. Dzięki temu jest bardzo kompaktowy, a przy tym odświeżony. Jego ostre linie zostały zaczerpnięte z czeskiego kryształu (Bohemia), który był naszą wielką inspiracją. Chcieliśmy połączyć nasz koncept z czeską sztuką i rzemiosłem, tworząc samochód, który pochodzi prosto z serca Europy.
Hybrydowy crossover Vision X bazuje na języku projektowym istniejących modeli Škody, ale przenosi go w zupełnie nowy segment i epokę. Kiedy ten samochód jest w ruchu, jego precyzyjne linie i bogate zwymiarowane powierzchnie 3D robią wyjątkowe wrażnie. Przyciągające uwagę wąskie reflektory i imponująco lśniąca maska gwarantują przyciągnięcie uwagi we wstecznym lustrku, zwłaszcza nocą. Charakterystycznie rozdzielone tylne lampy w nowym designie układające się w tradycyjną literę C są nie do pomylenia.
Dimitrios Darkoudis, projektant wnętrza: Pod wieloma względami Škoda Vison X czerpie z konceptu Vision E. Ponownie dużo pracowaliśmy ze światłem i czeskim kryształem, ale tym razem wybraliśmy bardziej sportowe i figlarne kawałki szkła. Te typowe trójkątne elementy, które widać na zewnątrz, teraz także są we wnętrzu. To zaś jest przestronne i otwarte dla pasażerów, ale jednocześnie cechuje je sportowy charakter, który zawdzięczamy charakterystycznym siedzeniom.
Pewny ciąg do przodu Vision X umożliwia innowacyjny napęd hybrydowy. Škoda połączyła silnik na gaz CNG z jednostką elektryczną, tworząc unikalną kombinację niskiej emisji z wysokim momentem obrotowym, dyspozycyjnym od najniższych obrotów silnika. Natomiast do poruszania się w centrach miast na wyposażeniu jest nawet para… elektrycznych deskorolek wraz z kaskami oraz innymi elementami z kolekcji Simply Clever.
Pomimo tych wszystkich futurystycznych technologii i detali, Vision X wciąż jest relatywnie wiernym odzwierciedleniem kształtu przyszłego SUV-a Škody. Jak możecie zresztą zobaczyć, najmłodszy dodatek do rodziny marki będzie niepowtarzalny na drogach.