Skazani na sukces

Dawniej był to Peugeot, później Citroen, a następnie Mitsubishi i Volkswagen. Po ustrzeleniu hat-tricka schedę po ekipie z Wolfsburga przejęło Mini. W ostatnich latach główny faworytem do zwycięstwa ponownie jest Peugeot. Czy i tym razem wygra legendarny Rajd Dakar? 

Skazani na sukces
Podaj dalej

Francuzi i sporty motorowe to stałe elementy układanki. Wszyscy trzej najwięksi gracze na tamtejszym rynku, czyli Renault, Citroen i wspomniany Peugeot walkę na odcinkach specjalnych i torach wyścigowych mają w swoim DNA. I co ważne – jeżeli już angażują się w jakiś konkretny motorsportowy projekt, to pełną gębą. Nie ma żadnych półśrodków, obsługi przez quasi-fabryczne ekipy. Zawsze jest to program w pełni fabryczny i popierany potężnym budżetem. Zwykle taka mieszanka prowadzi Francuzów do obranego celu, jakim jest zwycięstwo.

W przypadku cross-country ostatnie lata to dominacja Peugeota w Rajdzie Dakar. Francuzi mają obecnie najlepszy sprzęt i najlepszych kierowców. Wystarczy choćby wspomnieć lidera ekipy, wielokrotnego zwycięzcę Dakaru, Stephane Peterhansela, któremu towarzyszą Sebastien Loeb, Carlos Sainz i Cyril Depres. Z całej czwórki tylko Loeb nie miał okazji otwierać zwycięskiego szampana na mecie Dakaru, ale to może się zmienić już za nieco ponad dwa tygodnie.

Po historycznym, potrójnym triumfie w 2017 r., Team Peugeot Total staje na starcie 40. edycji Dakaru w roli faworyta do kolejnego triumfu. Na tegoroczną edycję imprezy inżynierowie ekipy opracowali nowy samochód. Peugeot 3008DKR w wersji nazwanej „Maxi” zachowuje charakterystyczny dla poprzednika napęd na jedną oś, ale odznacza się wyższymi osiągami, a szerokość powiększona do 2400 mm zapewnia mu większą stabilność.

Wszystkie cztery załogi francuskiego dream teamu, czyli: Steephane Peterhansel/Jean-Paul Cottret, Carlos Sainz/Lucas Cruz, Seebastien Loeb/Daniel Elena oraz Cyril Despres/David Castera mają na swoim koncie łącznie 19 wygranych edycji Rajdu Dakar (w kategoriach samochodów i motocykli). Z kolei Peugeot Sport może się pochwalić sześcioma triumfami, przy siedmiokrotnym uczestnictwie w tym terenowym klasyku (w latach 1987-1990 oraz 2015-2017).

Co ciekawe każdy ze zgłoszonych Peugeotów 3008DKR Maxi ma indywidualny wygląd – wyróżnia się innym kolorem przodu samochodu i dachu. W przypadku załogi Stephane Peterhansel/Jean-Paul Cottret (nr startowy 300) będzie to kolor żółty. Samochód pary Carlos Sainz/Lucas Cruz (nr startowy 303) ma kolor niebieski, Sebastien Loeb i Daniel Elena (nr startowy 306): kolor biały, zaś terenówka Cyrila Despres i Davida Castera (nr startowy 308) będzie nosiła czerwone barwy.

40. edycja Rajdu Dakar rozpoczyna się już w najbliższą sobotę. Pierwszy odcinek specjalny zostanie wytyczony na trasie ze stolicy Peru, Limy do Pisco. Trasa zawodów przebiega przez Peru, Boliwię i Argentynę. Dla samochodów (najdłuższa wersja) będzie ona liczyć 8792 kilometry, z czego 4339 stanowić będą próby sportowe. Motocykliści i quadowcy pokonają 4134 kilometry oesowe, w tym dwa maratońskie.

Tagi: Rajd DakarThisIsDakarOriginalByMotulMotulEpicStoryDakar18, Peugeot, Peugeot Sport

Przeczytaj również