Zapasy paliwa w USA gwałtownie spadają. Co to oznacza i jakie mogą być tego skutki?!
Z informacji podanych przez analityków wynika, iż można spodziewać się gwałtownego spadku zapasów we wszystkich kategoriach. Wszystko przez to, że platformy morskie nie mogły dostarczać ostatnio ropy na kontynent, a kilka rafinerii zdecydowało się nawet na tymczasowe zaprzestanie działalności. Zapasy ropy w ciągu jednego tygodnia spadły aż o 1,5 miliona baryłek.
Tygodniowa produkcja w USA spadła tym samym do 10 mln baryłek dziennie z 11,5 mln baryłek, jakie były produkowane tydzień wcześniej. W Stanach Zjednoczonych w tym samym czasie ubyło również 7,2 mln baryłek benzyny oraz aż 3,1 mln baryłek destylatów. To wszystko miało wpływ na to, że w USA w ostatnim czasie zapasy benzyny były na najniższym poziomie od listopada 2017 roku.
Czekamy aktualnie na rozwój wydarzeń, choć eksperci są dobrej myśli. Ma być już tylko lepiej
Sytuacja wygląda na ciężką, jeśli spojrzymy na spadek w zapasach. Według informacji ekspertów w nadchodzących tygodniach można jednak spodziewać się uspokojenia tej sytuacji. Będziemy was informowali na bieżąco o tym, jak sytuacja wygląda.
źródło: e-petrol.pl + Energy Information Administration