Policja odzyskała utracony samochód. Mieli więcej szczęścia niż rozumu

Nietypową interwencję na swoim koncie zanotowali policjanci z drogówki w Siedlakowicach, znajdujących się w okolicach Wrocławia. Funkcjonariusze całkiem przypadkowo natrafili bowiem na trop skradzionego Mercedesa z terytorium Niemiec. Samochód teraz czeka na swojego właściciela na parkingu policyjnym.

Policja wlepi wyższe mandaty
Podaj dalej

Policja odzyskała utracony samochód. Całkiem przypadkowo, ale jednak liczy się sam fakt!

Piraci drogowi będą płacić tysiące złotych
fot. Policja Świętokrzyska

Cała sytuacja miała miejsce podczas interwencji policjantów z Wydziału KMP we Wrocławiu, którzy postanowili skontrolować samochód Iveco. Głównym powodem zatrzymania auta do kontroli był Mercedes znajdujący się na lawecie. Policjanci szybko sprawdzili co to za auto i po wprowadzeniu numerów rejestracyjnych szybko okazało się, że pojazd został utracony w Niemczech.

Kierowca, który prowadził lawetę był pracownikiem firmy, która zleciła przewóz samochodu z Polski do Niemiec. Co ciekawe o utracie samochodu poinformował policję bank. Kierowca, który był posiadaczem samochodu miał podpisaną umową leasingową, jednak miał spore problemy, by się z niej regularnie wywiązywać. Samochód teraz jest zabezpieczony na policyjnym parkingu.

Pojazd niedługo wróci w ręce swojego prawowitego właściciela

prowadził samochód bez uprawnien

Policja aktualnie prowadzi czynności w tej sprawie. Po tym jak sprawa zostanie zakończona, samochód będzie mógł trafić w ręce prawowitego właściciela w Niemczech.

Przeczytaj również