Nowy system karania kierowców we Wrocławiu zbiera pierwsze plony. E-samochody dają radę i wystawiają dużo mandatów
Nowy system kontroli opłat za parkowanie we Wrocławiu działa już od 2022 roku. System jest totalnie automatyczny – dwa samochody elektryczne w postaci Nissana Leaf jeździ po mieście z zainstalowanym zestawem kamer, które są stricte połączone z systemem przetwarzania i transmisji danych. Obraz z kamer pozwala odczytywać numery rejestracyjne pojazdów, a później można w łatwy sposób sprawdzić, czy dany kierowca opłacił bilet za parkowanie w strefach płatnych. Jeśli okaże się, że dany kierowca tego nie zrobił, to informacje na ten temat są od razu przekazywane do Zarządu Dróg i Utrzymania Miasta we Wrocławiu.
System e-kontroli pozwolił zrezygnować we Wrocławiu z kontrolowania stref płatnego parkowania. Interia informuje, że w styczniu 2022 roku 21 pieszych kontrolerów wystawiło niemal 5 tysięcy zawiadomień o braku opłaty za parkowanie. Teraz ta liczba znacząco się zmieniła i takich zawiadomień w styczniu było ponad 10 tysięcy. A warto dodać, że obszar strefy płatnego parkowania na terenie Wrocławia cały czas się zwiększa. Od początku 2022 roku liczba miejsc parkingowych zwiększyła się o dwa tysiące. Wdrożono opłaty bowiem na takich osiedlach jak Przedmieście Oławskie, Szczepin, Powstańców Śląskich czy Ołbina. Liczba płatnych miejsc do parkowania we Wrocławiu wynosi zatem teraz aż 7712.
Ostatnia podwyżka opłat za parkowanie we Wrocławiu była wprowadzona w 2021 roku. Co sądzicie o cenach za parkingi?
Podwyżka opłat za parkowanie we Wrocławiu po raz ostatni była wprowadzona w 2021 roku. Opłata za postój w obszarze A wynosi 7 zł za pierwszą godzinę, w obszarze B – 5 zł, a w obszarze C – 3 złote. Kara za brak opłaconego parkingu to 360 złotych. W przypadku uiszczenia opłaty w ciągu 7 dni, opłata obniżana jest jednak do kwoty 180 złotych. 216 zł trzeba zapłacić za przekroczenie opłaconego czasu parkowania – kwota jest zmniejszana do 108 złotych, jeśli zapłacimy karę w ciągu 7 dni – podobnie jak w powyższym przypadku. Uważacie, że takie elektroniczne auta powinny kontrolować strefy płatnego parkowania także w innych miastach? Wydaje się, że to rozwiązanie pokazało we Wrocławiu, że nie jest konieczne zatrudnianie pieszych kontrolerów do sprawdzania stref parkowania. Może takie zautomatyzowanie w innych miastach w Polsce także miałoby wpływ na lepsze wyniki? Trudno powiedzieć, dopóki się tego nie sprawdzi. Jedno jest pewne – to kolejne zautomatyzowane działanie, które po prostu zdaje egzamin.