Nowa benzyna E10 nie taka straszna jak wielu ją maluje? Oddajmy głos ekspertom
Eksperci od początku byli dosyć powściągliwi, jeśli chodzi o temat nowego paliwa, który pojawił się na stacjach benzynowych. Ministerstwo Środowiska i Klimatu stworzyło nawet specjalną stronę internetową, na której można sprawdzić, czy jego samochód jest kompatybilny z nową benzyną E10. Co jednak jeśli zatankujemy benzynę do auta, które nie jest dostosowane do nowego paliwa? Oddajemy głos ekspertom. „Jednorazowe zatankowanie nawet pełnego zbiornika paliwem E10 nie spowoduje żadnych szkód. Dopiero długotrwałe działanie większej porcji etanolu na podzespoły układu paliwowego może mieć na nie niekorzystny wpływ. Co może spowodować? Korozję i nieszczelności to skutki, jakich można oczekiwać, natomiast i to nie należy do pewników” – tłumaczy ekspert sieci ProfiAuto, Adam Lehnort, cytowany przez serwis MotoFakty.
Etanol ma negatywny wpływ na podzespoły pojazdu wykonane z aluminium. Dlatego też samochody, które posiadają układy wtrysku bezpośredniego pierwszej generacji nie są odpowiednimi pojazdami do tankowania nowego rodzaju paliwa. „Nie można jednak wszystkich samochodów wkładać do jednego worka. Nawet w czasie produkcji producent samochodu mógł poczynić modyfikacje w układzie paliwowym, zmieniając niektóre elementy na wykonane z innych materiałów. To oznacza, że wymieniając te części na nowsze, da się przygotować niektóre samochody do zasilania benzyną E10. Trzeba to jednak skonsultować z warsztatem, który ma dostęp do bazy części” – tłumaczy Adam Lehnart.
Jak nowa benzyna wpływa na proces spalania?
Etanol ponadto zwiększa natlenienia pozytywnie i wpływa na procesy, które zachodzą w komorze spalania. Jak zatem nowe paliwo generalnie wpływa na cały proces spalania? „Etanol w sposób naturalny wpływa na podniesienie liczby oktanowej w paliwie, które powinno mieć minimum 95 oktanów, ale z dużą zawartością etanolu może się w rzeczywistości zbliżyć nawet do 98 oktanów. Większa zawartość etanolu w paliwie oznacza niższą zawartość związku ETBE, który w sposób sztuczny podnosi liczbę oktanową, ale też powoduje zanieczyszczenie silnika osadami” – tłumaczy ekspert.
Adam Lehnort dodaje także, że przed tankowaniem nowego paliwa warto zweryfikować stan techniczny układu paliwowego w danym pojeździe w warsztacie. Benzyna, która ma większą zawartość etanolu o wiele bardziej chłonie wodą. „Stan układu paliwowego powinien być regularnie kontrolowany, szczególnie jeśli korzystamy z auta sporadycznie. Jeśli zamierzamy jeździć na benzynie E10 starszym autem, powinniśmy poddać go bardziej wnikliwej kontroli. Może być tak, że w zbiorniku paliwa jest już sporo wody, a benzyna E10 tylko zwiększy jej ilość. Czyszczenie zbiornika paliwa jest czynnością, która z pewnością wydłuży trwałość silnika i jego osprzętu. Dobrze jest zlecić w warsztacie weryfikację wszystkich przewodów i połączeń w układzie paliwowym, a także wymianę filtra lub filtrów paliwa” – zaznacza ekspert.
źródło: MotoFakty