Zima to będzie trudny okres dla diesel. Zapowiadają się kolejne podwyżki cen ropy
Według szefa Mercuria Energy Group Marco Dunanda zimą bardzo możliwe jest osiągnięcie przez ropę ceny 100 USD za baryłkę. To byłby prawdziwy rozbój w biały dzień. Przypomnijmy, że wcześniejszy oczekiwany przedział wynosił 80-90 USD, dlatego też wzrost cen byłby dosyć znaczny, co nie świadczy oczywiście o niczym pozytywnym dla nas.
Według informacji, które zostały zamieszczone przez agencję Bloomberg, podczas szczytu BloombergNEF w Londynie szef jednej z największych firm, które na co dzień handlują surowcami zwrócił uwagę na fakt, że wychodzenie globalnej gospodarki z kryzysu po pandemii koronawirusa może skutkować dalszą podwyżką cen. I mowa tutaj zarówno o benzynie, jak i energii. Masakra jakaś.
Jak żyć w tych trudnych czasach? Trudno jednoznacznie powiedzieć, trzeba to chyba wszystko jakoś przeczekać
Jak sami zatem widzicie codziennie jesteśmy bombardowani nowymi, kiepskimi informacjami w kontekście podwyżek cen. Paliwo drożeje, energia drożeje i tylko nasuwa się na język pytanie – jak my mamy do cholery żyć? No nic, trzeba liczyć, że w końcu to minie. A my niestety mamy taki obowiązek, że musimy was o wszystkim informować. Nawet jak są to najgorsze wiadomości.
źródło: Bloomberg + e-petrol.pl