Dystrybutory oszukują kierowców! W rzeczywistości w baku mamy o wiele mniej paliwa
Kontrole poszczególnych stacji w wyżej wspomnianych obszarach przeprowadzane są niewystarczająco często, przez co kierowcy są narażeni na różnego rodzaju oszustwa. Warto przypomnieć, że ogólne zalecenie jest takie, aby pomiarów dystrybutorów dokonywać przynajmniej raz między kolejnymi legalizacjami. Tymczasem w województwie łódzkim i świętokrzyskim kontrole odbywają się jedynie co 5 lat!
Urzędy podczas kontroli NIK starały się tłumaczyć swoją opieszałość brakiem sprzętu. Według wyliczeń oznacza to, że przy takim tempie kontroli, jaka aktualnie panuje, każdy dystrybutor LPG będzie mógł liczyć na kontrolę średnio raz na ponad 90 lat! Dlatego też kierowcy LPG mają spore powody do niepokoju, związane z jakością tego paliwa.
Miejmy nadzieję, że wyniki się poprawią
Według danych z 2015 roku nieprawidłowości wykryto nawet na czterech z 28 zbadanych stacji. Ponad 60 procent wszystkich dystrybutorów zawyżało wskazania na niekorzyść kupującego. Tankując 20 litrów paliwa, w baku mieliśmy ponad litr mniej! Miejmy nadzieję, że wyniki kontroli w kolejnych latach w wyżej wspomnianych przez nas obszarach, będą o wiele bardziej optymistyczne.