Dramatyczny wypadek na niemieckiej autostradzie. Trzy ofiary śmiertelne, a cała sytuacja wyglądała przerażająco…
Cała sytuacja miała miejsce we wtorek 12 lipca w miejscowości Lostau na wysokości Burg w Niemczech. Nagle w stojący na jezdni samochód osobowy z przyczepą kempingową w korku najechała ciężarówka. Uderzenie było piekielnie mocne – samochód wjechał w ciężarówkę, która stała przed nim. Po zderzeniu ciężarówka, która zapoczątkowała na drodze całe zdarzenie błyskawicznie stanęła w płomieniach, a ogień szybko się cały czas rozprzestrzeniał. Akcja ratunkowa na miejscu zdarzenia była mocno utrudniona, z uwagi na to, że osobówka była autem hybrydowym. O całej sytuacji poinformował serwis moto.pl.
Kierowca cieżarówki, która uderzyła w auto osobowe oraz dwie osoby z hybrydy zmarły na miejscu. Oprócz tego ranny został kierowca drugiej ciężarówki. Jak sami zatem widzicie, mimo ciągłego dbania o bezpieczeństwo, wypadków nie brakuje, czego dowodem byliśmy w ostatnich dniach w Niemczech. Szkoda tylko ofiar śmiertelnych, ponieważ ich rodziny muszą teraz przeżywać niesamowity ból i cierpienie z powodu tej sytuacji.
Śmiertelny wypadek w Niemczech. Widzieliście kiedyś coś podobnego na polskich drogach?
Funkcjonariusze niemieckiej policji w dalszym ciągu badają przyczyny wyżej wspomnianego wypadku. Cała sprawa trafiła do sądu, gdzie będzie toczyło się dalsze postępowanie. Trzeba jednak przyznać, że do teraz na samą myśl o tym wypadku dopadają nas dreszcze. Trudno jednak się dziwić, cała sytuacja była naprawdę mocno dramatyczna, a samochód w tych płomieniach musiał przeżyć prawdziwe piekło… Co sądzicie o tej sytuacji, byliście kiedyś świadkami podobnego wypadku? Koniecznie dajcie nam znać w komentarzach!