Posłowie chcą kolejnych zmian w projekcie ustawy o elektromobilności. Na finalną wersję będziemy musieli jeszcze trochę poczekać

Podczas ostatniego posiedzenia komisji posłowie chcieli wprowadzenia poprawek, takich jak chociażby zapis, mówiący o tym, że osoba posiadająca prawo jazdy kategorii B, będzie mogła prowadzić elektryczne auto o masie do 4250 kg zamiast 350 kg. Zdaniem posła Prawa i Sprawiedliwości Krzysztofa Kozika brak takiego zapisu spowodowałby utratę możliwości zarobkowych przez wiele osób. Oprócz tego ograniczyłoby to efektywne wykorzystywanie pojazdów z napędami alternatywnymi.
Poprawki do projektu postanowiła złożyć także przedstawicielka Koalicji Obywatelskiej Mirosława Nykiel, która chce zapisu o ograniczeniu czasu wjazdu do stref czystego transportu pojazdom zasilanym LPG do 2026 roku. Przypomnijmy, że w projekcie są także zapisy mówiące m.in. o uregulowaniu procedury dot. instalacji punktów poboru energii w budynkach wielorodzinnych. W projekcie są także dokładnie określone zasady co do utworzenia stref czystego transportu.
Nowe zasady sporo zmienią. Listę zmian przekażemy wam od razu po tym, jak zostaną one zatwierdzone przez polityków

Nowe zasady mówią m.in. o możliwości ustanawiania stref czystego transportu we wszystkich gminach. Zmiany przewidują też możliwość udzielenia wsparcia finansowego, gdy dana osoba nie kupi pojazdu, a korzysta z leasingu. Póki co projekt jest jeszcze na etapie poprawek, ale już niedługo można spodziewać się wprowadzenia go w życie. Ciekawi nas jak to wszystko finalnie wyjdzie.