Handlarze w dalszym ciągu oszukują jeśli chodzi o stan licznika. Musicie być bardzo uważni…
Najczęściej do zmian jeśli chodzi o wskazania licznika dochodziło w ubiegłym roku na Łotwie. Z badań przeprowadzonych przez firmę carVertical wynika, że w tym kraju 24% pojazdów sprawdzonych miało fałszywy licznik. Na drugim miejscem pod względem oszustw, jeśli chodzi o liczniki samochodowe znalazła się Rumunia, gdzie co piąty używany samochód miał przekręcony licznik w samochodzie.
W dalszej fazie rankingu znalazły się kolejne kraje nadbałtyckie. Mowa tutaj o Estonii i Litwie, które znalazły się na kolejnych lokatach w tym niechlubnym zestawieniu. Rosja i Ukraina także cechują się częstym fałszowaniem liczników w swoich samochodach. W Polsce fałszywy przebieg miało 12% badanych pojazdów, co nie było rekordowym wynikiem w stawce, ale też jest to informacja, która powinna być brana przez was pod uwagę przy chęci zakupu używanego samochodu.
Oszustów nie brakuje. Nie dajcie się nabrać na „niesamowite okazje”
– Głównym źródłem używanych samochodów na rynki Europy Wschodniej są Niemcy, Francja, Belgia, Holandia i Włochy. Transgraniczne transakcje samochodowe są najbardziej ryzykowne, ponieważ to właśnie tam często dochodzi do fałszowania odczytów przebiegu. Przekręcanie liczników jest tzw. niewidzialnym przestępstwem. Według niektórych badań naukowych, w samej Europie powoduje ono straty ekonomiczne w wysokości ponad 9 miliardów euro rocznie – tłumaczy szef komunikacji w firmie carVertical – Matas Buzelis.
Jak sami zatem widzicie musicie bardzo uważać przy zakupie aut używanych. Proceder związany z kręceniem licznika nadal jest na porządku dziennym i warto o tym pamiętać przy decyzji o zakupie używanego auta w „okazyjnej cenie”.