Na drugim miejscu rzutem na taśmę finiszował Jan Antoszewski, który w początkowej fazie wyścigu przystąpił do ataku na Wierzbickiego w pierwszym zakręcie, popełniając błąd i wypadając poza tor. Na szczęście dla zwycięzcy pierwszego wyścigu, udało mu się wydostać z pułapki żwirowej i odrobić większość strat, ostatecznie meldując się na drugim miejscu.
Podium uzupełnił debiutujący w tegorocznym cyklu Nikodem Wierzbicki. Na najniższym stopniu ze stratą nieco ponad sekundy zameldował się zawodnik, który do rywalizacji przystąpił z drugiej pozycji.
Przez długi czas wydawało się jednak, że trzecie miejsce przypadnie w udziale Adrienn Vogel, startującej do popołudniowego wyścigu z pole position. Zawodniczka z Węgier straciła jednak swoją pozycję na dwa okrążenia przed końcem na rzecz Antoszewskiego.
Najszybszą piątkę uzupełnił Max Gunther, który flagę w biało-czarną szachownicę ujrzał tuż przed Tomkiem Magdziarzem. Czołową dziesiątkę uzupełnili Lukas Keil, Aleksander Olejniczak, Przemysław Pytlak i Szymon Jabłoński.
Do najszczęśliwszych nie zaliczy tego wyścigu Damian Litwinowicz, który po nieudanym ataku na Szymona Ładniaka otrzymał karę przejazdu przez aleję serwisową i finiszował na dwunastym miejscu, o włos tracąc miejsce w czołowej dziesiątce.