Syn legendarnego Michaela Schumachera po swoich testach z Ferrari zdradził, że silniki włoskiego producenta przekraczają moc 1000 KM. To ciekawa informacja, bowiem dokładna moc silników w Formule 1 jest ściśle chroniona przez producentów.
Zespoły potrafią jednak oszacować moc konkurencji dzięki danym z GPS. Osiągi zasugerowane przez Micka Schumachera wydają się trafione, ponieważ jednostki hybrydowe na których od 2014 roku ścigają się kierowcy w F1 mogą według statystyk generować moc liczoną czterema cyframi.
Mick Schumacher: Bolid odchodzi z zakrętów fenomenalnie. Ale trzeba mieć do niego respekt i szacunek. Jeśli tego zabraknie, to 1000 KM może być bardzo niebezpieczne.
Mimo świetnych wyników w testach przedsezonowych oraz zachowaniu dobrego tempa w dwóch pierwszych wyścigach, żaden z kierowców stajni z Maranello nie zdołał jeszcze stanąć na pierwszym stopniu podium. Najbliżej dokonania tej sztuki był w Bahrajnie Charles Leclerc, ale niemal pewne pierwsze miejsce odebrała młodemu Monakijczykowi awaria silnika.
https://wrc.net.pl/ferrari-stanelo-w-obronie-sebastiana-vettela-po-slabym-poczatku-sezonu
Sebastian Vettel na swoje pierwsze podium w tym sezonie będzie musi poczekać do Grand Prix Chin. Będzie to tysięczny wyścig w historii Formuły 1. Zapewne lider Ferrari będzie bardzo chciał zaznaczyć w nim swoją obecność i udowodnić niedowiarkom, że jest jeszcze w stanie sięgnąć po swój piąty tytuł mistrzowski.
