Rozbrajający komentarz Toyoty
2024 jest piątym rokiem z rzędu, w którym Toyota jest liderem polskiego rynku samochodowego. Jednak jeszcze nigdy nie świętowano tego z sześciocyfrowym wynikiem. Blisko tego było już w zeszłym roku, ale licznik zatrzymał się na rezultacie 98 021 samochodów osobowych i dostawczych. W tym roku od 1 stycznia do 10 grudnia 2024 r. setkę udało się przekroczyć. Z danych zebranych przez Polski Związek Przemysłu Motoryzacyjnego ta liczba wyniosła 104 156 pojazdów.
Tymczasem pierwsze zdanie komentarza przedstawiciela Toyoty brzmi nieco rozbrajająco. – Ten rok był dla nas szczególnie trudny – stwierdził Robert Mularczyk, PR Senior Manager w Toyota Central Europe. – Wszystkie liczące się na rynku marki dysponowały już pełną dostępnością swoich modeli. Potrafiliśmy jednak szybko reagować i utrzymać bardzo korzystne oferty na nasze auta. Yaris, rodzina Corolli, RAV4, nowa generacja Toyoty C-HR pozostały najchętniej wybieranymi Toyotami – dodał.
Rewelacją dla samego przedstawicielstwa Toyoty jest jednak B-SUV zbudowany na bazie Yarisa. Okazało się, że ten crossover zaczyna przyćmiewać swojego protoplastę. – Dużym i bardzo miłym zaskoczeniem jest Yaris Cross, który powoli staje się bardziej popularny od klasycznego Yarisa hatchback – zauważa Mularczyk. Toyota Yaris Cross to obecnie najlepiej sprzedający się SUV w Polsce, biorąc pod uwagę wszystkie segmenty tego rodzaju nadwozia.
Nadchodzą turbo rabaty zwłaszcza na te SUV-y
– Naszym mocnym punktem okazała się różnorodność napędów – tłumaczy sukces PR-owiec Toyoty. – Tu królowały klasyczne hybrydy, ale coraz więcej osób sięgało po hybrydy plug-in. To właśnie do nich będzie należał kolejny rok. Nowe obostrzenia emisyjne przy regulacjach CAFE spowodują, że będziemy musieli mieć super oferty na te auta. Zresztą, mocną ofertę mamy już dziś. Do 31 grudnia trwa wyprzedaż rocznika 2024 – przypomniał.
Ta wypowiedź zdaje się sugerować, że po nowym roku można spodziewać się mocnych rabatów na hybrydy plug-in. Obecnie w ofercie Toyoty wersje PHEV są dostępna w modelach C-HR oraz RAV4. Te dwa SUV-y już teraz zyskują na popularności. Pierwszy z nich na wyprzedażach kosztuje od 168 900 zł, a drugi od 238 200 zł.
Hybrydy plug-in mogą być ważnym orężem dla Toyoty w uniknięciu unijnych kar. Warto pamiętać, że według regulacji CAFE (Clean Air for Europe) od 1 stycznia 2025 r. nowozarejestrowane samochody osobowe emitujące powyżej 93,6 g/km CO2 zmuszą producentów do płacenia kary 95 euro netto za każdy nadmiarowy gram. Poniżej tego limitu są jedynie hybrydy plug-in i auta w pełni elektryczne. Japońska marka koncentruje się jednak bardziej na technologii PHEV, choć w 2025 r. do ofert wejdzie drugi, osobowy elektryk.