Kandydat na bestsellera przestał się sprzedawać
Czarnogóra to jeden z najmniejszych rynków motoryzacyjnych na Bałkanach. Według ostatnich danych CE Auto, od stycznia do września 2025 r. kupiono tam tylko 3 439 nowych samochodów. W samym zeszłym miesiącu doszło 327 rejestracji, z czego najlepsze modele sprzedawały się w liczbie kilkunastu sztuk. Ludzie (populacja w 2024 r. wyniosła ledwie 623 831 mieszkańców) wolą tam zdecydowanie kupować auta używane.

W tym roku w Czarnogórze nic nie sprzedaje się lepiej od Dacii Sandero. Budżetowy hatchback segmentu B po 9 miesiącach ma na koncie 221 rejestracji. To dokładnie tyle samo, ile po sierpniu, ponieważ w zeszłym miesiącu niezarejestrowano ani jednego egzemplarza lidera rankingu. 2 miesiące temu nie było zresztą dużo lepiej, bo do bazy dopisano tylko 2 sztuki. Dobry początek roku pozwala jednak wciąż utrzymywać prowadzenie z 6,4-procentowym udziałem w rynku.
U dealerów Skody ruch gęstnieje
Ruch z salonów Dacii przeniósł się do showroomów Skody. Wicelider rankingu – Kamiq – zmniejszył stratę do lidera. Przed ostatnim kwartałem ma 190 rejestracji, ale to wciąż sporo w skali tego rynku. We wrześniu hitem była bowiem Skoda Octavia, która miesiąc wygrała zdobywając 19 rejestracji. Po trzech kwartałach podium uzupełnia Skoda Fabia (152 szt.), która wygrała tu sierpień („aż” 30 rejestracjami!). Co ciekawe, w Top 10 próżno szukać bestsellera 2024 r., czyli Skody Scala.

Najbliżej podium w Czarnogórze jest Toyota Corolla (119 szt.). W zeszłym miesiącu przybyła jednak tylko 1 sztuka. Czołową piątkę kompletuje tam Hyundai Tucson (108 szt.). Zaciętą rywalizację toczą za to Volkswagen Golf (98 szt.) i Skoda Octavia (97 szt.). Oba modele błyszczały we wrześniu i czeski kompakt zbliżył się do rywala na 1 rejestrację. Zanikowi ruchu w salonach Dacii zapobiegła we wrześniu Dacia Duster (7 szt.), która po 9 miesiącach ma 92 rejestracje. Czołową dziesiątkę kompletują tam Toyota Yaris (89 szt.) i Renault Captur (84 szt.).