Rozstanie Mazura z Rzeźnikiem

Po blisko sześciu latach współpracy nadszedł czas rozstania rajdowej załogi Maćka Rzeźnika i Przemka Mazura. Wspólne starty rozpoczęli na początku 2010 roku i chyba niewiele osób spodziewało się jak fascynujące będą dla nich kolejne lata.

Rozstanie Mazura z Rzeźnikiem
Podaj dalej
fot. AF
fot. AF

Zdobycie tytułu wicemistrzów Polski w 2013 roku świadczy o tym, że wspólnie mogli sięgać po najwyższe lokaty. W tym okresie wystartowali w 62 rajdach, co jest nie lada osiągnięciem. 39 startów w Polsce i plejada niesamowitych samochodów rajdowych, którymi jeździli od Skody Fabii S2000, poprzez Mitsubishi Lancera Evo IX, X, Subaru Imprezę, Peugeota 207 S2000 – który był niezwykle groźną bronią w ich rękach. Wspólnie startowali także Fordem Fiestą R5, Peugeotem 208 R5, a także autami królewskiej kategorii: Skodą Fabią WRC, Citroenem Xsarą WRC i Citroenem C4 WRC. Maciej Rzeźnik obecnie zawiesił program startów stąd decyzja o rozstaniu naszej załogi. 

– To był naprawdę niesamowity okres w mojej karierze. Wspólnie z Maćkiem przez te lata przeżyliśmy niesamowite przygody, a ponad sześćdziesiąt wspólnych startów, dziesiątki dni spędzonych na testach i treningach pozwoliło nam zbudować naprawdę zgraną załogę i silny zespół. Doświadczenie zdobywaliśmy zwłaszcza podczas zagranicznych występów i to za kierownicą dziesięciu różnych samochodów. Szczególnie cieszy mnie progres, który wykonaliśmy od początku naszych występów. Tytuł wicemistrzów Polski zdobyty przez nas w 2013 roku ma dla mnie niesamowitą wartość, zwłaszcza że bardzo ciężko pracowaliśmy na ten sukces. Maciek to świetny kierowca rajdowy, ale i przyjaciel, z którym spędziłem naprawdę dużo czasu dzięki czemu mogliśmy się poznać bardzo dobrze. Bardzo trudno było nam podjąć decyzję o rozstaniu, ale zrobiłem to w momencie w którym Maciek zawiesił swój program regularnych startów. Chciałbym bardzo podziękować Maćkowi i całemu zespołowi za zaufanie, otwartość i świetną atmosferę. Patrząc w przyszłość chciałbym wykorzystać moje duże doświadczenie z rajdów płaskich. Nie ukrywam też, że z uwagą przyglądam się również bardzo dynamicznie rozwijającym się rajdom cross-country – powiedział Przemek Mazur.

Przeczytaj również