Piątkowa trasa
Uczestnicy tegorocznego Dakaru ścigają się na płaskowyżu w Boliwii, który stanowi dla wszystkich nie lada wyzwanie. Musieli szybko przystosować się do różnorodności terenu, licznych przejazdów przez wydmy, a zwłaszcza trudnej nawigacji. Nie wszyscy temu sprostali i piątkowy odcinek przyniósł poważne zmiany w klasyfikacjach.
Dzień w skrócie
Sam Sunderland jedzie bardzo równo i konsekwentnie od początku rajdu, a w piątek zadał rywalom mocny cios. Odniósł drugie zwycięstwo oesowe w swojej dakarowej karierze, obejmując prowadzenie w klasyfikacji motocyklistów po pięciu etapach. Anglik mieszkający w Dubaju był jedynym motocyklistą czołówki, któremu udało się nie zgubić na wydmach Boliwii, w przeciwieństwie do jego rywali. Pablo Quintanilla, Xavier de Soultrait, Matthias Walkner i Joan Barreda – wszyscy popełnili błędy nawigacyjne i stracili dużo czasu.
Kees Koolen wygrał pewnie klasyfikację quadów na piątym odcinku specjalnym, odnosząc swoje pierwsze zwycięstwo w dakarowej karierze. Drugi był Gustavo Gallego.
Sébastien Loeb miał powody do zadowolenia na mecie etapu. Wygrał swój drugi odcinek w tegorocznym rajdzie i szósty w swojej krótkiej dakarowej karierze. Ze spokojem, skutecznie obronił się przed atakami Nani Romy w końcówce odcinka. Ostatecznie Hiszpan stracił tylko 44 sekundy do Francuza. Stéphane Peterhansel został liderem klasyfikacji samochodów, w której Mikko Hirvonen i Giniel De Villiers zanotowali duże straty po błędach nawigacyjnych.
Gerard de Rooy wreszcie odnalazł swoje normalne tempo i odniósł drugie z kolei zwycięstwo oesowe, które dało mu prowadzenie w kategorii ciężarówek. Rosyjski kierowca Kamaza Eduard Nikołajew zajął drugie miejsce i taką samą pozycję zajmuje po piątkowym etapie.
Ciekawostka dnia
Kierowcy zespołu Peugeot, który ma łącznie cztery samochody 3008 DKR w stawce zajmują po pięciu etapach wszystkie trzy miejsca na podium klasyfikacji samochodów, a Romain Dumas jest sklasyfikowany na dziesiątym miejscu. Francuz, który zalicza swój trzeci Dakar poprawia swoje wyniki z odcinka na odcinek. Na piątkowym etapie kierowca znany ze startów w wyścigowych Mistrzostwach Świata Endurance (WEC) zajął doskonałe piąte miejsce, z minimalną stratą do Cyrila Despres. W ten sposób samochody spod znaku lwa zajęły cztery miejsca w czołowej piątce klasyfikacji etapu.
Dramat dnia
Joan Barreda, zdecydowany lider wśród motocyklistów jeszcze w czwartek rano, szybko stracił szanse na utrzymanie prowadzenia. Najpierw kierowca zespołu HRC otrzymał godzinę kary za tankowanie poza wyznaczoną strefą, a później zabłądził na trasie po około 150 km odcinka specjalnego. Hiszpan stracił 37 minut do zwycięzcy czwartkowego etapu i spadł na odległą pozycję w klasyfikacji ze stratą godziny i 12 minut do lidera.
Liczba dnia
Sam Sunderland został piątym zwycięzcą na pięciu odcinkach specjalnych w kategorii motocykli. Poprzednie wygrywali Juan Pedrero, Toby Price, Joan Barreda i Matthias Walkner. Walka o zwycięstwo jest teraz wyjątkowo interesująca!