To może być wyjątkowo tanie, „prawie nowe” Lamborghini
Ten konkretny egzemplarz to Lamborghini Huragan Tecnica. Włoski super samochód znajduje się w amerykańskim stanie Georgie i wkrótce trafi na aukcję. Ta egzotyczna maszyna w fioletowym kolorze i z czerwonymi zaciskami hamulcowymi nie miała jednak najłatwiejszego życia.
Przy przebiegu zaledwie 541 kilometrów samochód jest dość mocno zniszczony. Z opisu aukcji wynika, że przebieg jest w 100% prawdziwy. Musimy przyznać, że były właściciel tego samochodu nie nacieszył się nim zbyt długo… Samochód ma rozległe uszkodzenia lewego tyłu. Na zdjęciach widzimy, że brakuje całego panelu.
Ponadto, lewe przednie koła również nie wygląda najlepiej. To oznacza, że przy naprawach na pewno trzeba będzie uwzględnić budżet na zawieszenie. Tylna maska silnika również ucierpiała. Do wymiany kwalifikują się także lewe tylne światło i prawdopodobnie wiele innych elementów, których nie sposób wyczytać po samych zdjęciach.
Silnik powinien działać bez zarzutu
Co ważne, poduszki powietrzne nie wystrzeliły podczas wypadku. Z kilku bardziej pozytywnych aspektów wydaje się, że elementy których brakuje można we w miarę łatwy sposób skompletować. Co więcej, pod maską pracuje 5,2-litrowy silnik, wolnossący V10. Jednostka generuje 640 koni mechanicznych i dysponuje momentem 565 Nm. Wygląda na to, że silnik jest nieuszkodzony. W standardowej formie pozwala rozpędzić samochód do 100 km/h w zaledwie 3,2 sekundy. Jego prędkość maksymalna to 325 km/h.
Według portalu Copart, który będzie odpowiedzialny za przeprowadzenie aukcji, takie samochody zazwyczaj są warte około 360 000 dolarów (1,4 mln złotych). Ale mówimy tu o samochodach w nienaruszonym stanie. To Lamborghini jest dalekie od tego, więc z pewnością będzie sporo tańsze. Czy odważyłbyś się podjąć takiego projektu i przywrócić tego Huracana do stanu sprzed wypadku?
Nowości
