Rodri zupełnie zaskoczył wyznaniem o WRC i F1. Tego o zdobywcy Złotej Piłki wiele osób kompletnie nie wiedziało

Rodrigo Hernández Cascante, w piłkarskim świecie znany jako Rodri, jest teraz na ustach całego świata po wygraniu plebiscytu Złotej Piłki. Najlepszy zawodnik Euro 2024, które wygrał z reprezentacją Hiszpanii okazuje się jednocześnie być wielkim fanem sportów motorowych. Mało kto wie, że bardzo lubi WRC i F1, o czym sam zresztą opowiedział.

Rodri kocha rajdy WRC
Podaj dalej

Pomocnik Manchesteru City (jego drużyna nie przegrała 74 meczów z rzędu, w których grał Rodri) swoją motorsportową pasję ujawnił w klubowych mediach społecznościowych. Swego czasu The Citizens organizowało dla swoich piłkarzy konkurencję RaceOff, czyli rywalizację na symulatorze z zawodowym kierowcą rajdowym. Był nim Chris Ingram, mistrz Europy z 2019 r., kibic Manchesteru City.

Motorsportem pasjonował się od dziecka

W materiale Rodri przyznaje, że uwielbia sportową jazdę i czasem jeździ na gokartach. Na pytanie Chrisa Ingrama, czy dużo gra, np. w „FIFĘ” Rodri odparł: – Nie, jeśli mam być szczery, nie jestem zapalonym graczem. Moi bracia tak. Kiedy byliśmy młodsi, dużo graliśmy, ale teraz nie. Wtedy podkreślił jednak, że najwięcej frajdy sprawiało mu wirtualne ściganie.

Chris Ingram / Rodri
Rodri wyznał Chrisowi Ingramowi, że kocha rajdy. // screen YouTube / Manchester City

Jednak najbardziej lubiłem samochodówki – wyznał wtedy Rodri. – Lubię F1, rajdy. Pamiętam grę WR… – zawiesił głos. – WRC? – podpowiedział Ingram. – Tak, tak na PlayStation 2 – przypomniał sobie Hiszpan. Później brytyjski kierowca dał fory piłkarzowi, który dobrze to wykorzystywał. W końcówce zaliczył piruet i jednak dał się wyprzedzić, ale zaprezentował pojęcie o jeździe. – Masz bardzo duży potencjał – skomplementował zawodnika Brytyjczyk.

Co Rodri kocha w rajdach?

W międzyczasie Ingram drążył temat jego motorsportowej pasji. – Czy kiedykolwiek wziąłbyś udział w wyścigu w prawdziwym życiu? – zapytał rajdowiec. – W rajdzie? Myślę, że bardzo by mi się spodobało – przyznał Rodri. – To niesamowite, ale myślę, że to bardzo niebezpieczne. Musisz wiedzieć dokładnie, co robisz. To, co kocham w rajdach, to dźwięk silnika. Wiesz, kiedy stoi na zewnątrz i słyszysz jadące samochody… – rozmarzył się pomocnik.

Cały materiał można obejrzeć w odtwarzaczu z serwisu YouTube poniżej.

Przeczytaj również