Kubica bez wątpienia jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych postaci ze światka F1, natomiast Polaka zdziwił fakt, ile osób wie kim on jest właśnie w Stanach Zjednoczonych, gdzie jeszcze kilka lat temu Formuła 1 nie cieszyła się wielką popularnością.
Robert Kubica: Nie wiem jeszcze jaka będzie tu atmosfera, bo jadę w Austin po raz pierwszy, natomiast muszę powiedzieć, że miałem okazję do krótkiej przechadzki po mieście i byłem zaskoczony tym, jak wiele osób mnie tutaj rozpoznaje i zaczepia. Kiedy ścigałem się ostatnim razem, F1 nie była zbyt popularna w Stanach. Teraz najwyraźniej wiele się zmieniło.
Polak zdradził także kilka szczegółów na temat nadchodzącego weekendu. Kubica zdradził, że w Austin jest na razie bardzo zimno – temperatura oscyluje w okolicach 4 stopni Celsjusza. Robert opowiedział także co najbardziej podoba mu się na torze w Austin.
Robert Kubica: Jesteśmy w Austin, dla mnie to pierwsza wizyta tutaj… w zasadzie druga, ale po raz pierwszy będę się tutaj ścigał. Różnica jest taka, że w tym roku jest o wiele chłodniej. W zasadzie to jest po prostu bardzo zimno. To na pewno jest jeden z bardziej wymagających torów nowej generacji i już nie mogę się doczekać jazdy po nim. Jest tu sporo trudnych sekcji. Może nie mam jednego zakrętu, na który czekam szczególnie, ale pierwszy sektor jest naprawdę ciekawy, pełny długich i szybkich zakrętów.