Nic dziwnego, że najliczniejsza i najprężniej rozwijająca się seria kartingowa w naszym kraju cieszy się coraz większą popularnością. Nie bez znaczenia jat także fakt, że w tym sezonie krajowy karting może liczyć na partnera strategicznego – koncern PKN Orlen. Właśnie podczas ceremonii otwarcia zawodów promotor serii Rok Cup Poland – Andrzej Ościk wręczył zawodnikom nominowanym do Akademii Orlen Team kolejne nagrody, którymi były komplety opon.
Po uroczystości, w której udział wzięli także przedstawiciele władz miasta, Zarządu Okręgowego PZM oraz Automobilklubu Wielkopolskiego, zawodnicy mogli rozpocząć rywalizację. A było co oglądać, bo na szybkim torze w Przeźmierowie (pętla kartingowa wykorzystuje spory fragment części do wyścigów samochodowych) byliśmy świadkami wielu arcyciekawych pojedynków.
Podczas wyścigu przedfinałowego klasy Baby Rok wydawało się, że znakomity wynik z ostatniej rundy w Słomczynie powtórzy Mikołaj Kania (A. Wielkopolski/Elite Racing Development), który przez większość dystansu prowadził stawkę zawodników. Jednak na ostatnim krążeniu na czoło wyszedł Franciszek Czapla (A. Leszczyński/Bambini Racing), a tuż za nim finiszował Jan Przyrowski (A. Leszczyński/Elite Racing Development). Kania musiał zadowolić się trzecią lokatą, ale w finale dotarł do mety na drugim miejscu, tuż za niepokonanym tego dnia Czaplą. Trzeci na mecie zameldował się Kacper Turoboyski (A. Leszczyński/Bambini Racing).
W kategorii Mini Rok przedfinał padł łupem Piotra Protasiewicza (Wallrav Racing Club), jednak w finale minimalnie szybszy okazał się Karol Pasiewicz (A. Wielkopolski/V-Kart Racing Team). Podium uzupełnił Jerzy Glac (A. Wielkopolski/V-Kart Racing Team), który awansował na trzecie miejsce po 10-sekundowej karze nałożonej na finiszującego przed nim Macieja Banasia (A. Leszczyński/V-Kart Racing Team).
Znakomity debiut w klasie Junior Rok zaliczył Jakub Szablewski (A. Leszczyński/KRT Exprit Polska), który po przenosinach z Mini Roka, triumfował od razu w swoim pierwszym wyścigu w wyższej kategorii. Podobnie zapowiadał się finał, bo Szablewski długo utrzymywał się na prowadzeniu, jednak pechowa awaria na 8. okrążeniu (odłączył się przewód paliwowy), zmusiła go do zaparkowania na poboczu. Wyścig wygrał Adrian Janicki (A. Zielonogórski Duet/Jastrzębski Racing) przed Adamem Szydłowskim (A. Leszczyński/D&D Motorsport) i Aleksandrem Klimaszewskim (A. Polski/D&D Motorsport).
W kategorii Rok GP14 dwa zwycięstwa odniósł Igor Lejko (Wallrav Racing Club/AMO Racing Team), który wyprzedził Huberta Kowalczyka (A. Zielonogórski Duet/AMO Racing Team) i Marcina Zająca (Wallrav Racing Club /D&D Motorsport). Jednak trzeba odnotować, że w wyścigu przedfinałowym bliska podium była Karolina Janicka (A. Zielonogórski Duet/Jastrzębski Racing), ktorej do trzeciego miejsca zabrakło zaledwie 0,002 sekundy!
Z kolei Marcin Zając (Wallrav Racing Club /D&D Motorsport) triumfował w finale klasy Rok GP25, drugi był Sebastian Lotz (A. Leszczyński/ OKT Racing), trzeci Jakub Dobroszczyk (A. Leszczyński), a na czwartej pozycji ukończył wyścig zwycięzca przedfinału, Adrian Marcinkiewicz (A. Zielonogórski Duet/ACR).
Wreszcie w kategorii Shifter Rok kolejne dwa zwycięstwa odniósł Lukas Korbela (A. Śląski/WK Motorsport), który do rywalizacji włączył się dopiero podczas poprzednich zawodów w Słomczynie. Drugą lokatę zajął Wojciech Grzyb (A. Wielkopolski/MG Racing Team), a trzecią Alex Karkosik (A. Toruński/ Jastrzębski Racing), startujący w kartingu w przerwach pomiędzy wyścigami Euroformula Open.
Kolejna runda Rok Cup Poland odbędzie się w dniach 7-9 lipca na torze Wallrav Race Center w Starym Kisielinie koło Zielonej Góry.