Ratajczyk wraca na górskie trasy

Michał Ratajczyk, mistrz Polski GSMP 2015 w grupie N, wraca do rywalizacji na górskich trasach za kierownicą Mitsubishi Lancera Evo IX 7MOTORSPORT w grupie Open.

Ratajczyk wraca na górskie trasy
Podaj dalej

 

Barw zespołu Daftracing w 1. rundzie Górskich Samochodowych Mistrzostw Polski – 43. Bieszczadzkim Wyścigu Górskim bronić będzie Michał Ratajczyk, który po roku przerwy wraca do rywalizacji w rosnącym na popularności cyklu. Mistrz Polski z roku 2015 w grupie N wystawi do walki Mitsubishi Lancera Evo IX przygotowanego przez ekipę 7MOTORSPORT.

– Na trasie 43. Bieszczadzkiego Wyścigu Górskiego mój Lancer Evo IX pojawi się prosto z serwisu, więc możemy spodziewać się wszystkiego. Pierwszy w tym roku weekend będzie dla mnie na pewno bardzo wymagający, a ponieważ samochód jeszcze nie wyjechał na drogę, będę musiał go potraktować także nieco testowo. Auto prezentuje się bardzo fajnie co zapowiada interesującą rywalizację w grupie Open – nie może doczekać się otwarcia zawodnik Daftracing.

Ratajczyk, który w zeszłym roku ponownie pokazał się ze świetnej strony w Rajdzie Barbórka (8. miejsce w klasyfikacji generalnej i 3. na Kryterium Karowa) jest szczęśliwy z powrotu na górskie trasy, jednak zaznacza, że z powodu ograniczonych możliwości przeprowadzenia testów nowego samochodu, start w Załużu będzie traktował nieco treningowo. Mimo to, reprezentant zespołu Daftracing liczy na dobry występ i nie może doczekać się rywalizacji nie tylko z krajową, ale także zagraniczną czołówką.

– Bardzo cieszę się na powrót do GSMP. Dla mnie wielką niespodzianką będzie przejażdżka nowym samochodem, gdyż nie miałem jeszcze okazji przeprowadzić żadnych testów – komentuje Ratajczyk.

Kierowca Mitsubishi Lancera Evo IX zapowiada start w pełnym cyklu Górskich Samochodowych Mistrzostw Polski, które w tym roku składają się z 14 rund. Pierwsze dwie będą miały miejsce już w nadchodzący weekend podczas GSMP Załuż, natomiast na kolejne emocje związane z wyścigami górskimi będziemy musieli poczekać do 23-25 czerwca, kiedy odbędzie się Wyścig Górski Magura Małastowska. Następnie cała stawka przeniesie się w połowie lipca na 9. Wyścig Górski Limanowa, a 2 tygodnie później rozpocznie się jedyna organizowana poza granicami naszego kraju, słowacka runda Banovce-Jankov Vrsok. Drugą połowę sezonu będą stanowić: 20. Grand Prix Sopot-Gdynia (18-20.08), Wyścig Górski Sienna (01-03.09) oraz kończący tegoroczne zmagania 14. Wyścig Górski Prządki (15-17.09).

W klasie E1 zapowiada się niesamowicie zacięta walka o zwycięstwo – swoje zgłoszenia na GSMP Załuż wysłała przede wszystkim cała trójka ubiegłorocznej klasyfikacji generalnej Górskich Samochodowych Mistrzostw Polski: Igor Drotar (Skoda Fabia R5), Waldemar Kluza (Skoda Fabia S2000) oraz Dubai (Mitsubishi Lancer Berg Monster). Ponadto, w klasie E1 nie zabraknie również innych mocnych samochodów. Zebrani na trasie kibice będą mogli podziwiać m. in. Hyundaia i20 WRC, czy Skodę Fabię WRC.

Historia Bieszczadzkiego Wyścigu Górskiego sięga jeszcze późnych lat 80, kiedy organizatorem imprezy był Automobilklub Krośnieński. Okolice Krosna od zawsze obfitowały w wymagające trasy, a ostatecznie zdecydowano się na odcinek drogi krajowej 98 prowadzącej z miejscowości Załuż w kierunku Tyrawy Wołowskiej. Poza kosmetycznymi zmianami, trasa od pierwszej edycji poza kosmetycznymi poprawkami nie uległa zmianie.

 – Z tego miejsca, jeszcze przed rozpoczęciem 1. rundy GSMP 2017, chciałbym podziękować mojemu sponsorowi, firmie Daftcode, a także Michałowi Sołowiejce, właścicielowi serwisu 7MOTORSPORT, od którego wynajmujemy świetnie przygotowany samochód. Wiem, że chłopaki od kilku dni nie wychodzą z warsztatu tylko po to, by auto było gotowe na czas. Ogromne dzięki za waszą heroiczną pracę i zaufanie – zakończył.

 

Przeczytaj również