Odcinek testowy Gwydir rozpoczął się o godzinie 9.00 czasu polskiego. Tradycyjnie już pierwszy przejazd transmitowany był m.in. za pośrednictwem facebooka. Na oczach kamer identycznym czasem popisali się wtedy Elfyn Evans i Kris Meeke, zaś 0,8 s stracił do nich Sebastien Ogier.
Większość zawodników wykręciła swoje najlepsze wyniki na drugim przejeździe. Ostatecznie Meeke pokonał o 1,1 s drugich ex-aequo Evansa, Ogiera i Lappiego. Takich wyników mogliśmy się w sumie spodziewać. Kris i Elfyn to Brytyjczycy wychowani w takich warunkach, natomiast Seb jest rekordzistą pod względem liczby zwycięstw w tej imprezie.
Musimy od razu zaznaczyć, że różnice w czołówce były minimalne. Wspomnieliśmy już, że drugie miejsce ex-aequo zajęło aż trzech zawodników. Bardzo blisko znaleźli się też Suninen, Neuville, Tanak oraz Breen, nieco więcej stracił Mikkelsen, wyraźnie jak na realia shakedownu odstawał Tidemand.
Niezwykle ciekawie zapowiada się nam rywalizacja w kategorii RC2. Obie klasy – WRC 2 Pro oraz WRC 2 są w ten weekend bardzo mocno obsadzone. Na testowym najlepszym czasem popisał się tam Kalle Rovanpera, jednak drugi Oliver Solberg stracił do niego tylko 0,6 s. Dalej znaleźli się Mads Ostberg, Gus Greensmith oraz zaliczający ostatni rajd WRC w karierze Petter Solberg.
Kajetan Kajetanowicz i Maciek Szczepaniak pojawili się na oesie, natomiast nie naciskali zbyt mocno i wykręcili 12. czas. Polacy zdążyli nas przyzwyczaić do tego, że testowy traktują zazwyczaj bardzo ulgowo i ich prawdziwe tempo zobaczymy prawdopodobnie dopiero jutro rano, na odcinkach specjalnych z prawdziwego zdarzenia.