Kiedy patrzymy w statystyki Rajdu Portugalii, w kolumnie zwycięstw na prowadzeniu mamy dwóch zawodników z pięcioma wygranymi imprezami. Jednym z nich jest fińska gwiazda, Markku Alen, drugim, pięciokrotny mistrz świata, Sebastien Ogier. Co ciekawe, spośród zawodników występujących aktualnie w WRC, tylko Ogier wygrał w Portugalii więcej niż raz. Po jednym zwycięstwie mają tam Kris Meeke, Jari-Matti Latvala oraz, co ciekawe, Mads Ostberg, który zwyciężył w 2012 roku za kierownicą Forda Fiesty RS WRC i było to jego jedyne zwycięstwo w mistrzostwach świata.
Swoją serię zwycięstw w Portugalii Ogier zapoczątkował jeszcze za czasów występów w Citroenie, kiedy to pokonał w zaciętym pojedynku Sebastiena Loeba jadąc C4 WRC. Kolejne zwycięstwo to już DS3 WRC i 2011 rok, tym razem już z większą przewagą nad Loebem oraz 2013 rok i Polo R WRC. Nie robiło zatem Ogierowi różnicy czym jedzie, ale w Portugalii zawsze czuł się naprawdę kapitalnie.
W 2014 roku Francuz powtórzył swoje zwycięstwo w Volkswagenie, a wynik Markku Alena wyrównał 12 miesięcy temu, kiedy to pokonał zdecydowanie całą resztę już w Fordzie Fiesta WRC. Jeśli popatrzymy na aktualnie startujących w WRC zawodników, to Ogier prowadzi w prawie wszystkich klasyfikacjach – zwycięstwa, podia, wygrane oesy, czy też oesy na prowadzeniu. Czy więc zatem to w kierowcy M-Sport Forda powinniśmy upatrywać głównego faworyta do zwycięstwa? Niewykluczone!
Tagi: WRC, Rajd Portugalii, Ford, Ford Polska, Ford Performance
