Na zakończenie pierwszego pełnego dnia Rajdu Polski zawodnicy przejechali po raz drugi przez oes Mikołajki Max, a więc mieszaninę wymagającego, bardzo szybkiego oesu z torem w Mikołajkach pokonywanym w przeciwnym kierunku do tego, co zazwyczaj. Tym razem na szczęście obyło się bez poważniejszych przygód i czołówka w miarę spokojnie dotarła do mety etapu.
Po nieco ponad 9 kilometrach rywalizacji najlepszy czas widniał przy nazwiskach Jariego Huttunena i Antti Linnaketo. Finowie wygrali drugi odcinek z rzędu i tym razem Nikołaja Griazina i Jarosława Fiedorowa pokonali o 1,6 s. To sprawia, że przed niedzielnymi próbami różnica wynosi 11 sekund na korzyść Rosjan. Wszystko jest zatem jak najbardziej otwarte. Oby rywalizacja o zwycięstwo w Rajdzie Polski trwała aż do jutrzejszego Power Stage’a.
Na kolejnych pozycjach na OS9 Mikołajki Max 2 znaleźli się Chris Ingram, Fabian Kreim oraz reprezentanci zespołu Skoda Polska Motorsport, Mikołaj Marczyk i Szymon Gospodarczyk, którzy umocnili się na pozycji liderów w RSMP. Przed ostatnim dniem sezonu drugie miejsce ze stratą 5,7 s zajmują Grzegorz Grzyb i Jakub Wróbel, trzeci są z kolei Łukasz Habaj i Daniel Dymurski, którzy są z tyłu o 12,1 s.