Tuż po mitycznym Panzerplatte zawodnicy skierowali się na strefę zmiany opon, zaraz po niej rozpoczął się oes Freisen, który dla wielu zadziałał jako forma rozluźnienia po najdłuższej próbie dnia. Zawodnicy przejechali bardzo spokojnie, nikt nie narzekał na żadne problemy, wszyscy dojechali bezpiecznie do mety.
Najlepiej w panujących warunkach poradził sobie Sebastien Ogier. Niesamowite – Francuz swój ostatni odcinek specjalny wygrał podczas majowego Rajdu Portugalii i na następny musiał czekać aż 84 próby. Podium na Freisen uzupełnili Jari-Matti Latvala i Andreas Mikkelsen.
Tagi: WRC Rajd Niemiec