Jeśli w przypadku próby Thoard – Sisteron wspominaliśmy o doskonałej atmosferze na oesie, to tutaj było chyba jeszcze lepiej. Szczególnie jedna z sekcji z nawrotami robiła nieprawdopodobne wrażenie – setki kibiców, setki rac, ogniska, śpiewy. Tym razem na trasie nie było lodu, a pomijając lekki syf w kilku miejscach asfalt był czysty i suchy.
Lepsze warunki sprawiły, że tym razem w czołówce obyło się bez dramatów i większych problemów. O tym jak wyrównana była walka świadczą międzyczasy. Na większości z nich różnice pomiędzy zawodnikami wahały się w granicach kilku dziesiętnych sekundy. Ostatecznie oesowe zwycięstwo powędrowało do Sebastiena Ogiera, zaś podium uzupełnili tym razem Thierry Neuville i Ott Tanak.
Na zakończenie pierwszego dnia Rajdu Monte Carlo Sebastien Ogier prowadzi z przewagą ponad 17 sekund nad drugim Andreasem Mikkelsenem. Trzecie miejsce zajmuje teraz Dani Sordo, a w pierwszej piątce znalazło się jeszcze miejsce dla Esapekki Lappiego i Otta Tanaka.
Tagi: WRC, Ford, Monte Carlo, Ford Polska, Ford Performance
