Oes Savalla to kolejna całkowicie nowa próba w tegorocznym Rajdzie Hiszpanii. Ze względu na swoją różnorodność jest bez wątpienia jedną z najtrudniejszych i najbardziej wymagających w całej imprezie. Początek prowadzi w dół po szerokiej drodze, następnie zawodników czeka wspinaczka po znacznie węższej sekcji aż do miejscowości Savalla del Comtat. Począwszy od skrzyżowania w mieście Segura droga znów wprowadzi w dół szerokimi zakrętami aż do Conesy. Zawodnicy muszą brać tutaj pod uwagę ciągłą zmianę nawierzchni – od gładkiego i przyczepnego, do śliskiego i popękanego asfaltu.
Do mety nie dojechali niestety najlepsi w tym rajdzie przedstawiciele Hyundaia – Dani Sordo i Andreas Mikkelsen. Reprezentanci koreańskiego producenta uderzyli w ten sam ogromny kamień i uszkodzili zawieszenie w swoich Hyundaiach. Na tym samym cięciu samochód uszkodzili również Mads Ostberg i Ott Tanak, im jednak udało się dojechać do mety. Najlepiej w tych zmiennych, trudnych warunkach poradził sobie Sebastien Ogier, który pokonał o 0,6 s. Tanaka i 1,0 s. Esapekkę Lappiego i Juho Hanninena.
Tagi: WRC Rajd Hiszpanii